- W związku z tym, że otwarcie sezonu nam się nie udało, 16 września chcemy zorganizować zawody dla naszych kibiców - mówi prezes Witold Skrzydlewski. - To będzie mecz narodów pomiędzy Polską, Australią, Danią i Rosją - dodaje główny sponsor Orła.
Początkowo formuła zawodów miała być zbliżona do zasad obowiązujących w cyklu Grand Prix. - W związku z tym, że mamy nowy tor, obawialiśmy się, że mógłby on nie wytrzymać 23 wyścigów - podkreśla prezes Skrzydlewski.
Mecz narodów będzie liczyć 15 wyścigów. - Na zakończenie planujemy wisienkę na torcie dla naszych kibiców. W dodatkowym 16 biegu wezmą udział najlepsi zawodnicy meczu - tłumaczy szef Orła.
Kibiców na pewno najbardziej zainteresuje obsada, w której nie brakuje gwiazd światowego żużla. Australijczyków do sukcesu ma poprowadzić aktualny mistrz świata Jason Doyle.
ZOBACZ WIDEO Start wyścigu żużlowego. Leszek Demski wyjaśnia, kiedy bieg powinien być przerwany
Motorem napędowym Duńczyków będzie Peter Kildemand. Doskonale znany z występów w Orle żużlowiec to Drużynowy Wicemistrz Świata z 2014 roku. W swojej karierze wygrał już dwa turnieje Grand Prix. Od pięciu sezonów startuje w PGE Ekstralidze.
Do Łodzi przyjedzie również Artiom Łaguta. Uczestnik tegorocznego cyklu Grand Prix, jeden z najlepszych zawodników świata i czwarty pod względem skuteczności żużlowiec PGE Ekstraligi. W drużynie złożonej z Polaków prym ma wieść z kolei Rafał Okoniewski, a więc wicemistrz kraju z 2012 roku, który w najwyższej klasie rozgrywkowej startował przez 15 sezonów. Nazwiska kolejnych uczestników meczu zostaną ujawnione w najbliższych dniach.
Co jeszcze wiemy o meczu narodów? Wiadomo, kto poprowadzi poszczególne zespoły. Menedżerem polskiej ekipy będzie Janusz Ślączka, a Australijczyków Joanna Skrzydlewska. Szefem teamu duńskiego będzie Piotr Świderski, a za wynik Rosjan będzie odpowiadać wiceprezes Orła Marcin Ulacha.
To jednak nie wszystko. - Pierwszy raz w historii naszego miasta mecz odbędzie się przy sztucznym świetle. Zapraszamy wszystkich łodzian, żeby byli częścią tego historycznego wydarzenia - podkreśla prezes Skrzydlewski.
- Chcemy zapełnić stadion. Obniżamy ceny biletów do 15 zł. Program będzie można kupić za 5 zł - dodaje szef łódzkiego klubu. Dodajmy, że organizatorem meczu narodów jest Klub Żużlowy Orzeł Łódź, rodzina Skrzydlewskich i jej przyjaciele.
Mecz odbędzie się 16 września o godzinie 18:00. Bilety będzie można nabywać od 9 września (niedziela) w czterech kwiaciarniach H. Skrzydlewska na terenie Łodzi. Oto adresy punktów sprzedaży: ul. Piotrkowska 194, ul. Hubala 6, ul. Broniewskiego 2, ul. Dziewiarska 14.