Longtrack: Mathieu Tresarrieu najlepszy w Vechcie. Tłumy kibiców na trybunach

WP SportoweFakty / Kevin Sarlat / Na zdjęciu: Mathieu Tresarrieu
WP SportoweFakty / Kevin Sarlat / Na zdjęciu: Mathieu Tresarrieu

Wciąż aktualny mistrz świata w longtracku Mathieu Tresarrieu był najlepszy w międzynarodowym turnieju indywidualnym, który odbył się na długim torze w Vechcie. Drugi był Martin Smolinski, a trzeci Hynek Stichauer.

W zawodach wzięło udział osiemnastu zawodników. Runda zasadnicza składała się z trzech serii startów, po której czołowa dwunastka wchodziła do półfinałów. Sześciu najlepszych uzyskiwało prawo uczestnictwa w biegu finałowym.

Po zwycięstwo w decydującym starcie sięgnął Mathieu Tresarrieu. Mistrz świata z 2017 roku zdołał dojechać do mety przed niepokonanym do tej pory Martinem Smolinskim. Podium uzupełnił Hynek Stichauer.

Zmagania cieszyły się bardzo dużym zainteresowaniem ze strony kibiców. Fani ścigania na długim torze szczelnie wypełnili trybuny stadionu w Vechcie. Do pełni szczęścia zabrakło im zwycięstwa swojego zawodnika.

Wyniki:
1. Mathieu Tresarrieu (Francja) - 24 (5,5,4,5,5) - 1. miejsce w finale
2. Martin Smolinski (Niemcy) - 24 (5,5,5,5,4) - 2. miejsce w finale
3. Hynek Stichauer (Czechy) - 17 (4,4,3,3,3) - 3. miejsce w finale
4. Max Dilger (Niemcy) - 16 (3,2,5,4,2) - 4. miejsce w finale
5. Andrew Appleton (Wielka Brytania) - 16 (5,4,4,2,1) - 5. miejsce w finale
6. Richard Hall (Wielka Brytania) - 13 (3,5,2,3,u) - upadek w finale
7. James Shanes (Wielka Brytania) - 12 (4,3,5,d)
8. Dave Meijerink (Holandia) - 12 (1,3,4,4)
9. Danny Maassen (Niemcy) - 8 (2,4,2,d)
10. Martin Malek (Czechy) - 8 (3,1,3,1)
11. Joerg Tebbe (Niemcy) - 7 (4,0,3,0)
12. Henry van der Steen (Holandia) - 7 (w,3,2,2)
13. Stephan Katt (Niemcy) - 5 (2,2,1)
14. Marcel Dachs (Niemcy) - 4 (2,2,0)
15. Mika Meijer (Holandia) - 2 (1,0,1)
16. Jarno de Vries (Holandia) - 2 (1,1,0)
17. Mark Beishuizen (Holandia) - 2 (0,1,1)
18. Jens Benneker (Niemcy) - 0 (0,0,0)
19. Lars Zandvliet (Holandia) - nie startował

Bieg po biegu:
1. Appleton, Tebbe, Malek, Maassen, de Vries, van der Steen (w/u)
2. Tresarrieu, Shanes, Dilger, Katt, Meijerink, Beishuizen
3. Smolinski, Stichauer, Hall, Dachs, Meijer, Benneker
4. Smolinski, Stichauer, Shanes, Dilger, Malek, Tebbe
5. Tresarrieu, Appleton, Meijerink, Dachs, de Vries, Benneker
6. Hall, Maassen, van der Steen, Katt, Beishuizen, Meijer
7. Smolinski, Tresarrieu, Malek, Hall, Katt, de Vries
8. Dilger, Appleton, Stichauer, Maassen, Beishuizen, Benneker
9. Shanes, Meijerink, Tebbe, van der Steen, Meijer, Dachs

Półfinały:
10. Smolinski, Meijerink, Stichauer, van der Steen, Shanes (d), Maassen (d)
11. Tresarrieu, Dilger, Hall, Appleton, Malek, Tebbe

Finał:
12. Tresarrieu, Smolinski, Stichauer, Dilger, Appleton, Hall (u)

ZOBACZ WIDEO Marcin Majewski, nSport+: Jamróg największą niespodzianką sezonu. Powinien zostać w PGE Ekstralidze

Komentarze (5)
Chris72
16.09.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Taka frekwencja rzeczywiście cieszy, jednak należy zaznaczyć, tak jak zauważył "UNIA LESZNO kks" w Niemczech, we Francji i w Holandii popularniejszy jest żużel na długim torze oraz wyścigi na Czytaj całość
kibic stali 1
15.09.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
brawo jest nadzieja dla żużla