Memoriał Kapały dla Startu Gniezno. Dobry występ Adriana Gały

WP SportoweFakty / Tomasz Kordys / Na zdjęciu: Adrian Gała
WP SportoweFakty / Tomasz Kordys / Na zdjęciu: Adrian Gała

Żużlowcy Car Gwarant Startu Gniezno okazali się najlepsi w Memoriale Floriana Kapały, który odbył się w Rawiczu. Z kolei zmartwieniem dla kibiców Falubazu Zielona Góra może być postawa Kacpra Gomólskiego w sobotniej imprezie.

Dopiero ostatni wyścig wyłonił zwycięzcę tegorocznej edycji memoriału poświęconego pamięci Floriana Kapały. W nim podwójne zwycięstwo odnieśli żużlowcy Car Gwarant Startu Gniezno i tym samym obronili oni zaliczkę z wcześniejszej fazy zawodów.

Adrian Gała i Marcin Nowak pokazali w Rawiczu to, co jest najważniejsze w zawodach parowych. Po wygranych startach obaj zawodnicy potrafili się odnaleźć na pierwszym łuku i następnie nie przeszkadzali sobie na torze.

Z dobrej strony zaprezentowali się też Krzysztof Buczkowski i Ernest Koza. Imponować mógł zwłaszcza kapitan MRGARDEN GKM-u Grudziądz, dla którego nie było pozycji straconych. Już w pierwszej gonitwie doświadczony żużlowiec musiał zaciekle walczyć o wygraną z Igorem Kopeciem-Sobczyńskim, a w biegu ósmym pilotował Kozę do mety i bronił przed atakami rozpędzonego Sebastiana Niedźwiedzia.

Martwić może za to postawa Kacpra Gomólskiego. Zawodnik Falubazu Zielona Góra zakończył sobotnie ściganie z zaledwie 1 punktem na koncie. Najlepszym podsumowaniem jego występu będzie końcówka zawodów. W czwartej serii startów 25-latek, gdy zorientował się, że nie ma szans na punkty, zamarkował defekt. Z kolei w decydującej gonitwie wjechał w taśmę.

Jeśli turniej w Rawiczu miał przygotować Gomólskiego do meczów barażowych, w których Falubaz będzie walczyć o zachowanie statusu ekstraligowca, to test nie wypadł okazale. Żużlowiec ma nad czym myśleć, a czasu na znalezienie odpowiedzi jest niewiele.

Patronat honorowy nad turniejem objął europoseł Ryszard Czarnecki.

Punktacja:

I.  Car Gwarant Start Gniezno - 21 pkt.
5. Adrian Gała - 12 (3,1,3,2,3)
6. Marcin Nowak - 9 (2,2,2,1,2)

II.  SpeedwayEvents.pl - 20 pkt.
11. Krzysztof Buczkowski - 10 (3,3,2,0,2)
12. Ernest Koza - 10 (0,1,3,3,3)

III.  Get Well Toruń - 16 pkt.
9. Paweł Przedpełski - 12 (1,3,3,2,3)
10. Igor Kopeć-Sobczyński - 4 (2,0,0,1,1)

IV. Stainer Unia Kolejarz Rawicz - 13 pkt.
1. Damian Baliński - 7 (3,1,-,3,-)
2. Arkadiusz Pawlak - 4 (-,3,1,-,d)
13. Jaimon Lidsey - 2 (1,0,0,1)

V. Orzeł Łódź - 13 pkt.
3. Norbert Kościuch - 6 (2,0,1,3,0)
4. Robert Miśkowiak - 7 (0,2,2,2,1)

VI.  Falubaz Zielona Góra - 7 pkt.
7. Kacper Gomólski - 1 (1,0,0,d,t)
8. Sebastian Niedźwiedź - 6 (0,2,1,1,2)

Rezerwa toru - 0 pkt.
13. Kacper Pludra - 0 (0)

Bieg po biegu:
1. (63,40) Baliński, Kościuch, Lidsey, Miśkowiak
2. (62,74) Gała, Nowak, Gomólski, Niedźwiedź
3. Buczkowski, Kopeć-Sobczyński, Przedpełski, Koza
4. (62,99) Pawlak, Niedźwiedź, Baliński, Gomólski
5. (64,18) Przedpełski, Nowak, Gała, Kopeć-Sobczyński
6. (63,30) Buczkowski, Miśkowiak, Koza, Kościuch
7. (63,05) Gała, Nowak, Pawlak, Lidsey
8. (64,15) Koza, Buczkowski, Niedźwiedź, Gomólski
9. (63,93) Przedpełski, Miśkowiak, Kościuch, Kopeć-Sobczyński
10. (63,37) Koza, Gała, Nowak, Buczkowski
11. Baliński, Przedpełski, Kopeć-Sobczyński, Lidsey
12. (63,93) Kościuch, Miśkowiak, Niedźwiedź, Gomólski (d)
13. (63,69) Koza, Buczkowski, Lidsey, Pawlak (d)
14. (63,61) Przedpełski, Niedźwiedź, Kopeć-Sobczyński, Pludra
15. (63,49) Gała, Nowak, Miśkowiak, Kościuch

Widzów: 200

ZOBACZ WIDEO Tomasz Dryła, nSport+: Widziałem w piątce Sajfutdinowa, zamiast Woffindena

Komentarze (18)
avatar
Don Diego SKS START
23.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Adrian i Marcin! A co do Kacpra....no cóż chłopak bardzo chciał E ligę, nie zawsze wszystko wychodzi. 
avatar
Wściekły Byk
22.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Gdzie te czasy jak rudy dar ryja na N. Pedersena że go nie przepuścił... dziś rudy nawet dna od spodu nie widzi 
AMON
22.09.2018
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Niech Kacper wraca do Startu Gniezno gdzie najlepiej się odbudować jak w domu PS Czekamy :) 
avatar
Goldi
22.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gomolski rok temu duzo jazdy i wygladal swietnie, mogl uczyc Thomsena regularnego punktowania na poziomie. Ten sezon stracony 
avatar
Boski Lolo
22.09.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Brawo nasi 23latkowie !