Speed Car Motor musi przejść audyt. Ekstraliga dokładnie prześwietli finanse lublinian

WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu od lewej: Paweł Miesiąc, Marek Kępa, Jakub Kępa, Robert Lambert z pucharem za wygranie Nice 1. Ligi Żużlowej.
WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu od lewej: Paweł Miesiąc, Marek Kępa, Jakub Kępa, Robert Lambert z pucharem za wygranie Nice 1. Ligi Żużlowej.

Speed Car Motor pokonał w niedzielę ROW Rybnik 53:37 i wywalczył awans do PGE Ekstraligi. Teraz przed lublinianami kolejne kroki. Jednym z ważniejszych będzie poddanie się pełnemu audytowi finansowemu.

Zgodnie z Regulaminem Licencyjnym klub, który wywalczył awans do PGE Ekstraligi, w ciągu 7 dni od daty ostatniego spotkania ligowego jest zobowiązany do złożenia na piśmie oświadczenia o zamiarze, bądź o rezygnacji z ubiegania się o licencję w lidze zawodowej wraz ze wskazaniem obiektu sportowego.

Ten etap w przypadku Speed Car Motoru stanowi zwykłą formalność. Kolejnym, już znacznie bardziej wymagającym, jest poddanie się pełnemu audytowi finansowemu, który przeprowadza audytor wskazany przez PGE Ekstraligę. W tym przypadku lublinianie muszą być gotowi w ciągu trzech dni od złożenia wspomnianego wcześniej oświadczenia.

W trakcie audytu pod lupę zostaną wzięte klubowe finanse, w szczególności w zakresie ogólnego poziomu zadłużenia oraz posiadanych zobowiązań w stosunku do zawodników krajowych i zagranicznych w dwóch poprzednich sezonach licencyjnych. - W pierwszej kolejności na pewno będę chciał spotkać się z władzami PGE Ekstraligi i porozmawiać. Co do stanu klubowych finansów, nie ma jednak obaw. Jestem o to spokojny - mówi nam dyrektor sportowy klubu z Lublina Jakub Kępa.

Dodajmy, że w trakcie audytu Motor będzie musiał również przedstawić podpisane przez zawodników potwierdzenia sald za sezon licencyjny, w którym klub wywalczył awans, a także plan budżetu na przyszłoroczne rozgrywki, ze szczególnym uwzględnieniem planowanych przychodów. Ekstraliga może również zażądać uprawdopodobnienia przedłożonego planu budżetu odpowiednimi, wiarygodnymi dokumentami. Lublinianie muszą się także liczyć z inspekcją swojego stadionu. Beniaminka czeka zatem intensywny okres.

ZOBACZ WIDEO PGE Ekstraliga 2018: półfinał Fogo Unia Leszno - Betard Sparta Wrocław

Komentarze (41)
avatar
Rossoneri92
26.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I to jest ta część czarnego sportu której nie lubię. Klub sportowo awansuje a wystarczy jakaś luka w finansach czy problemy z nimi i się schody zaczynają. Lublin sportowo wywalczył awans i ekst Czytaj całość
avatar
Judenrat45
25.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jako że cuda się zdażajà. Mam nadzieje że doczekam sezonu z takimi drużynami :
- Motor ( graty za awans :)
- CKM
- GKM
- ORZEŁ
- START
- ROW
- RZESZÓW
- WYBRZEŻE
Wyobrażacie sobie coś takiego
Czytaj całość
avatar
szprot
25.09.2018
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Już rypnikom rączki świerzbią żeby im coś wykryli ale nie dla psa kiełbasa! 
avatar
GD
25.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
GKSŻ to banda niekonsekwentnych ................................................................ . To tyle .
Motor ma awans nikt mu go nie odbierze :) Ufam ,że się wzmocnią i kopertowy klub wy
Czytaj całość
avatar
krynston
25.09.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zaczynamy papierologię. Niedługo Kuba odpocznie po awansie :)