Wcześniej torunianie poinformowali, że z tegorocznego składu w Get Well Toruń nadal będą startować Jason Doyle, Niels Kristian Iversen i Rune Holta. Teraz do tego grona dołączyli Chris Holder i Jack Holder.
Starszy z braci - Chris - ma za sobą dwa kiepskie sezony. Mimo wszystko dostał od szefostwa Aniołów kolejną szansę. Wszystko z uwagi na ubogi rynek. Get Well po prostu nie udało się znaleźć ciekawej alternatywy.
W Toruniu nie mieli natomiast wątpliwości co do przedłużenia współpracy z Jackiem Holderem. Młodszy z Australijczyków świetnie wywiązał się z roli rezerwowego i był wartościowym punktem zespołu. Otrzymał od Jacka Frątczaka duży kredyt zaufania.
Po nieudanym sezonie, zakończonym poza play-off, w zespole z Torunia nie dojdzie zatem do rewolucji. Wiele wskazuje na to, że z drużyną pożegna się tylko Paweł Przedpełski. Ten, jak informowaliśmy, jest w kręgu zainteresowania kilku klubów PGE Ekstraligi (m.in. Cash Broker Stali Gorzów i forBET Włókniarz Częstochowa).
ZOBACZ WIDEO Oficjalne promo 2019 PZM Warsaw FIM SGP of Poland
Czy pozostawienie Chrisa Holdera to słuszny ruch Get Well Toruń? 
Coraz wiecej uzytkownikow widzi Wasza bute, narcyzm, arogancje a przed Czytaj całość