Transfery przeprowadzone z głową. Przydałby się drugi mocny Polak (plusy i minusy)

Sprowadzenie Kamila Brzozowskiego i Ricky'ego Wellsa to dobre ruchy bydgoskiego klubu. Obaj mają potencjał, by znacząco zwiększyć siłę rażenia zespołu. Polonia potrzebuje jednak jeszcze jednego Polaka o ustabilizowanej formie.

Michał Konarski
Michał Konarski
Kamil Brzozowski (z lewej) WP SportoweFakty / Jakub Janecki / Na zdjęciu: Kamil Brzozowski (z lewej)

PLUSY

Zatrzymanie liderów. Udało się pozostawić w drużynie zarówno Rene Bacha, jak i Dimitri Berge. Ci zawodnicy w zeszłym sezonie sprawdzili się i ich punkty często były dla Polonii bardzo ważne. Duńczyk osiągnął średnią biegopunktową bliską dwóch, a zatem jak na pierwszy pełny sezon w lidze był to wynik bardzo dobry. Tak naprawdę nie miał żadnego słabszego meczu. Francuz zaś takowy zaliczył. W Rawiczu kompletnie się pogubił, ale zrehabilitował się już tydzień później, gdy zdobył 14 punktów podczas meczu z PSŻ-em Poznań. W sezonie 2019 obaj mogą być jeszcze mocniejsi.

Koniec z kontraktowaniem "na sztukę". Przed minionymi rozgrywkami kadra Polonii była tak liczna, że można było z niej stworzyć dwie ekipy. W zespole stworzył się istny miks narodowościowy - Polska, Francja, Dania, Niemcy, Łotwa, Rosja, Ukraina, Słowenia, Czechy, Słowacja. Tym razem postawiono na jakość, a nie ilość. W bydgoskiej drużynie nie będzie już takich nazwisk, jak Patrik Buri, Zdenek Holub czy Iwan Bolszakow. Kadra skompletowana na nowy sezon spokojnie pozwoli na zestawienie mocnej drużyny, która będzie oparta na żużlowcach w polskiej lidze już objeżdżonych.

MINUSY

Brak drugiego mocnego Polaka. Pozycja w zespole Kamila Brzozowskiego wydaje się niepodważalna. To on będzie krajowym liderem Polonii. W składzie na mecz ligowy musi być jednak co najmniej dwóch Polaków. Oskar Ajtner-Gollob i Damian Adamczak potrafią zaliczyć bardzo dobre spotkanie, ale ich forma jest sinusoidalna, a zachowanie nieobliczalne. Obaj mają potencjał, a jednocześnie tendencję do częstych wahań dyspozycji. W kadrze są też Mikołaj Curyło i Aureliusz Bieliński. Ten pierwszy wciąż jeździ imponująco pod względem stylowym, ale ma problemy sprzętowe. A motocykle to w żużlu podstawa. Wychowanka Zdunek Wybrzeża Gdańsk z kolei nikt raczej przy ustalaniu składu brać pod uwagę nie będzie.

Skromna formacja młodzieżowa. Jest niemal pewne, że do Tomasza Orwata i Mateusza Jagły przed sezonem 2019 dołączy na zasadzie wypożyczenia junior z innego zespołu. Tym niemniej przydałby się jeszcze jeden, dwóch innych. Dla młodzieżowców rywalizacja to zawsze dodatkowy motywator, by sumiennie trenować i walczyć o skład. Dla samego klubu zaś bardzo przyjemne jest, gdy za kilka lat ci sami zawodnicy stanowią o sile zespołu. W Bydgoszczy kadra młodzieżowa będzie skromna.

ZOBACZ WIDEO Kacper Woryna: Nie wyobrażam sobie klubu bez prezesa Mrozka. On zna się na żużlu, a takich ludzi brakuje


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Czy Polonia w sezonie 2019 awansuje do fazy play-off?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×