19 zawodników zjechało do podgorzowskich Stanowic. Wśród nich znaleźli się nie tylko Polacy z pobliskiego Wawrowa, ale też z Gdańska czy Bydgoszczy, jak również zagraniczni goście z Niemiec i Czech. W ramach XXIII Turnieju Mikołajkowego rozegrano po 10 wyścigów w klasach 50cc i 80cc. W biegach pokazowych prezentował się z kolei Jakub Rękawek.
Dość nieoczekiwanie w stawce pojawił się znany już ze startów na 250-tkach Krzysztof Lewandowski. - Kończę karierę miniżużlową. Trzy lata temu tutaj były moje pierwsze zawody na większych motocyklach, 80-125cc, więc tutaj chciałem też zakończyć. To miejsce jest dla mnie bardzo sentymentalne i dziękuję, że mogłem tu przyjechać - powiedział wychowanek BTŻ Polonii Bydgoszcz, który po biegu dodatkowym wywalczył sobie drugie miejsce. Teraz będzie startował w zawodach w klasie 250cc i trenował na normalnym motocyklu w barwach klubu z Gniezna. Nie jest jednak jeszcze pewne, gdzie zda licencję "Ż".
Mówi się, że tor w Stanowicach jest bardzo trudny dla młodych adeptów, ale to właśnie dlatego przyjeżdżają oni się na nim ścigać. - Zawodnicy z dużych torów bardzo sobie chwalą, że tu jest dopiero nauka - zdradził Marian Piaskowski, prezes Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Sportu w Stanowicach, gospodarza zawodów. Emocji i mijanek nie brakowało, ale byli też tacy, którzy borykali się z problemami sprzętowymi.
Doszło też do awarii, przez którą adepci startowali w niecodziennych warunkach. W piątym biegu klasy 50cc (naprzemiennie odbywały się po dwa wyścigi z każdej kategorii) taśmę zerwał Filip Bęczkowski, ale razem z nią zabrał jeden ze słupków maszyny startowej. - Mogliśmy jechać na chorągiewkę, ale uznałem, że światło będzie dla nich łatwiejsze - mówił legendarny jeździec Stali Gorzów Bogusław Nowak, który sędziował turniej.
Wszyscy zawody skończyli szczęśliwie, bez urazów i z mnóstwem uśmiechu, który wywołały pamiątkowe medale, różnego rodzaju prezenty i słodycze, a ci, którzy wdrapali się na podium dodatkowo wznieśli puchary. W klasie 50cc triumfował Kewin Nycz z JUST FUN GUKS Speedway Wawrów, który jechał w obu kategoriach, a na 80-tkach wygrał Bartosz Lewandowski, który ma za sobą zwycięstwo w cyklu turniejów zawodników bez licencji.
- To nauka dla młodych zawodników. Turniej Mikołajkowy jest uhonorowaniem całego sezonu dla tych dzieci. Niech mają takie podziękowanie. Walki nie brakuje. Chłopcy są dobrze przygotowani. Cieszymy się, że rozgrywamy to w obsadzie międzynarodowej. Jest duży postęp u zawodników, którzy byli tu wiosną, a nasz tor w Stanowicach jest bardzo trudny - ocenił Marian Piaskowski.
To jednak nie koniec miniżużlowych emocji w tym roku. W niedzielę (9 grudnia) o 12 w Kostrzynie wystartuje IV Miniżużlowy Trening Mikołajkowy.
Wyniki:
Klasa 50cc:
1. Kewin Nycz (JUST FUN GUKS Speedway Wawrów) - 12 (3,3,3,3)
2. Joel Shueck (Niemcy) - 9 (2,1,3,3)
3. Filip Bęczkowski (JUST FUN GUKS Speedway Wawrów) - 8+3 (3,2,3,u)
4. Marek Peter (Czechy) - 8+2 (1,2,2,3)
5. Jakub Lewandowski (JUST FUN GUKS Speedway Wawrów) - 7 (2,3,d,2)
6. Lenard Lueth (Niemcy) - 5 (1,1,1,2)
7. Dorian Biedrzycki (GKŻ Wybrzeże Gdańsk) - 4 (d,ns,2,2)
8. Witold Sawicki (GKŻ Wybrzeże Gdańsk) - 4 (0,2,1,1)
9. Johannes Uebl (Niemcy) - 1 (0,0,0,1)
Klasa 80cc:
1. Bartosz Lewandowski (JUST FUN GUKS Speedway Wawrów) - 12 (3,3,3,3)
2. Krzysztof Lewandowski (BTŻ Polonia Bydgoszcz) - 9+3 (d,3,3,3)
3. Mikołaj Krok (JUST FUN GUKS Speedway Wawrów)- 9+2 (3,1,2,3)
4. Igor Sawicki (GKŻ Wybrzeże Gdańsk) - 7 (2,2,1,2)
5. Krystian Gręda (JUST FUN GUKS Speedway Wawrów) - 6 (2,3,1,d)
6. Adam Niejeschleba (Czechy) - 6 (1,1,2,2)
7. Kewin Nycz (JUST FUN GUKS Speedway Wawrów) - 5 (2,2,0,1)
8. Filip Bęczkowski (JUST FUN GUKS Speedway Wawrów) - 3 (1,0,2,0)
9. Paul Jose Wende (Niemcy) - 2 (0,w,1,1)
10. Kacper Woźniak (JUST FUN GUKS Speedway Wawrów) - 1 (0,0,0,1)
ZOBACZ WIDEO Jamróg: Nie mam wyrobionej marki. Wciąż muszę coś komuś udowadniać
ten Niejeszchleba trafi może kiedyś do polskiej ligi ;)
Przypomniał mi się:
Adrian Ojczenasz (Bydgoszcz) ur. 21.04.1994 licencja 2010.