- Dostałem propozycję od właścicieli Motoru, abym prowadził młodzież i dołączył do sztabu szkoleniowego drużyny. Ciągle była myśl zakończenia kariery bądź jej zawieszenia i bycia przy tym sporcie, więc ta propozycja bardzo mi pasowała - powiedział Maciej Kuciapa w rozmowie z MotorTV. - Nie była to aż taka decyzja, nad którą długo się zastanawiałem. Była bardzo dobra i skorzystałem z tego - dodaje.
43-latek nie miał jeszcze okazji, aby prowadzić ligowy zespół, jednak uprawnienia trenerskie posiada już od trzech lat i w tym czasie szkolił młodzież w swoim rodzinnym Rzeszowie. Kuciapa ponadto ujawnia, że jest trenerem personalnym, więc młodych adeptów sportu żużlowego przygotuje pod względem fizycznym. - Pracowałem z młodzieżą kilka lat temu w Rzeszowie, gdzie prowadziłem szkółkę żużlową, więc doświadczenie mam. Dodatkowo posiadam uprawnienia trenera personalnego, więc mogę chłopaków przygotowywać pod względem fizycznym do pierwszych jazd na torze.
W debiutanckim sezonie w PGE Ekstralidze Motor Lublin poprowadzi dotychczasowy kierownik drużyny Jacek Ziółkowski. Maciej Kuciapa będzie starał się pomagać, aby wynik zespołu był jak najlepszy. - Dla mnie jest to spore wyzwanie, nie ma co ukrywać. Czeka mnie dużo pracy. Myślę, że będę mógł pomóc menedżerowi drużyny panu Jackowi Ziółkowskiemu, aby moja osoba była potrzebna.
ZOBACZ WIDEO Wielcy żużlowi mistrzowie ślą życzenia dla Tomasza Golloba
Pytam, gdyż nie wiem...