Przez MMA Manzares kiedyś cierpiał. Teraz zawodnik Wilków nie widzi lepszego sposobu na przygotowanie do sezonu

WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Gino Manzares
WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Gino Manzares

Gino Manzares bardzo chce pokazać się z jak najlepszej strony w lidze polskiej. Jednym z jego głównych elementów przygotowań do sezonu jest MMA, przez które kiedyś odniósł bardzo poważną kontuzję.

Gino Manzares podpisał kontrakt w lidze polskiej na sezon 2019. Zainteresowanie usługami Amerykanina wyraziły Wilki Krosno. - Bardzo zależy mi na tym, by wywalczyć sobie miejsce w podstawowym składzie krośnieńskiego zespołu - mówi zawodnik. - Mam nadzieję, że przed sezonem będę mógł przyjechać do Krosna i potrenować, by jak najlepiej zaprezentować się już u progu rozgrywek - dodaje.

Amerykański żużlowiec zapewnia, że będzie bardzo dobrze przygotowany do sezonu, a stanie się tak głównie dzięki mieszanym sztukom walki. - To dla mnie kapitalna zaprawa przed sezonem żużlowym - mówi Manzares. - Fizycznie powinienem być naprawdę w znakomitej formie - MMA mi to zapewnia - uważa.

Warto przypomnieć, że w przeszłości MMA o mały włos nie przerwało kariery amerykańskiego zawodnika. Po kontuzji odniesionej na treningu, musiał odpoczywać od żużla przez dwa lata. - Nie obawiam się, że ta sytuacja się powtórzy - mówi spokojnie. - Jeśli bym się bał, nie jeździłbym na żużlu - kończy z uśmiechem.

ZOBACZ WIDEO Turniej "Gramy dla Tomka"

Źródło artykułu: