Mateusz Tonder czuje duży progres. Ciężka praca popłaca

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Radość Mateusza Tondera po wygranym wyścigu
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Radość Mateusza Tondera po wygranym wyścigu

- Już teraz czuję, że moja forma poszła mocno do przodu, a przecież przede mną jeszcze dwa miesiące zajęć - mówi Mateusz Tonder, który w okresie przygotowawczym wylewa siódme poty. Ciężka praca przynosi zamierzone efekty.

- Mateusz robi bardzo duży postęp, jeśli chodzi o sprawność motoryczną. Wydolność, sprawność, motoryka - te elementy poszły do góry. Zmienił się też mentalnie - mówił kilka dni temu Radosław Walczak, pod którego okiem Mateusz Tonder przygotowuje się do tegorocznego sezonu.

- Bardzo miło mi usłyszeć takie słowa od trenera, bardzo mu za to dziękuje. Staram się i dbam o to, żeby być bardzo dobrze przygotowanym. Pochwały od trenera dają mi bardzo dużą motywację - przyznaje w rozmowie z Falubaz.com Tonder, przed którym być może przełomowy sezon. Wiele wskazuje na to, że w 2019 roku będzie on podstawowym młodzieżowcem Falubazu Zielona Góra w PGE Ekstralidze, a by sprostać wyzwaniu musi być perfekcyjnie przygotowany.

W tym ma pomóc przejście na kontrakt zawodowy i treningi indywidualne. - Treningi indywidualne i grupowe to dwie różne rzeczy. Rok temu trenowałem w grupie i choć fajnie było ćwiczyć z kolegami, to zajęcia indywidualne dają mi o wiele więcej. Teraz nie ma mowy nawet o lekkim odpuszczaniu. Cały czas ćwiczę na pełnych obrotach. Już teraz czuję, że moja forma poszła mocno do przodu, a przecież przede mną jeszcze dwa miesiące zajęć - komentuje Tonder.

ZOBACZ WIDEO Rajd Dakar. Fernando Alonso i Mark Webber wystartują w kolejnym wyścigu? "Organizatorzy zacierają ręce"

- Trenujemy teraz bardziej pod kątem akrobatyki. Mamy dużo rozciągania i gimnastyki. Treningi siłowe już powoli odchodzą na bok - tłumaczy żużlowiec, dla którego kolejnym etapem przygotowań będzie wyjazd na obóz z Falubazem. Zielonogórzanie tradycyjnie odwiedzą Norweską Dolinę w Szklarskiej Porębie.

Oprócz Tondera, w sezonie 2019 młodzieżową kadrę Falubazu stworzą też m.in. Norbert Krakowiak i Damian Pawliczak.

Komentarze (14)
avatar
Jan Mikosza
18.01.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ma potencjał gościu !!! będzie jeszcze z niego pociecha dla klubu......... bo jak nie ON to kto ??? 
avatar
LeszczynskiBYK
17.01.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z tymi zachwytami wstrzymałbym się do sezonu... I szczerze mówiąc jakoś w niego nie wierzę 
TLee
17.01.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Fajerwerków nie będzie , ostatni rok juniora ! 
Nowy w mieście
17.01.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Mateusz ma papier na jazde, oby sie nie pogubił. 
PoloniaWielka
17.01.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Czyje wzrost formy? Do sezonu daleko. Ale pewien talent posiada. Może gdyby nie było Cieślaka, szybciej notowałby progres. Bo Cieślak nie szkoli, a "podprowadza" juniorów. Taki to trener.