Jan Ząbik: Liczyłem, że wygramy wyżej

Szkoleniowiec Unibaksu Toruń - Jan Ząbik przyznał, iż żużlowcy Caelum Stali Gorzów nie byli łatwymi rywalami dla jego podopiecznych. Trener zespołu z grodu Kopernika był nieco zawiedziony postawą toruńskich juniorów.

- Spodziewałem się lepszej postawy Mateja Kusa. Trzy punkty to słaby wynik. Podobnie Damian Celmer, który zdobył tylko dwa punkty. Obaj juniorzy dobrze pojechali zaledwie jeden bieg. Na początku zawodów tor był przyczepny i chłopacy musieli wygrać start, aby mogli coś osiągnąć. Jednak mogę ich trochę usprawiedliwić. Z powodu naszych braków w składzie juniorzy musieli się dobrze zaprezentować. Byli po prostu bardzo zdenerwowani. Trema robi swoje. Staram się dawać równe szanse naszym młodzieżowcom. Na razie nie wiem na kogo postawię w Częstochowie - przyznał Jan Ząbik.

Szkoleniowiec toruńskich "Aniołów" był zaskoczony dobrą postawą gorzowian. - Nie spodziewałem się, że Gorzów zdobędzie tyle punktów. Liczyłem na to, że wygramy wyżej. Popełniliśmy kilka błędów i stąd taki wynik. Może dzięki temu zawody były ciekawsze. Do Częstochowy pojedziemy w najsilniejszym składzie z Holderem i Wardem. Oni bawią się żużlem. Wszędzie robią dobry wynik. Doskonale czuja się w Toruniu. Publiczność ich bardzo lubi i ceni. Myślę, że niedługo będą najlepszymi australijskimi żużlowcami - dodał trener.

Źródło artykułu: