Cały żużlowy światek połączyły życzenia dla Jennie. Oświadczenie Amerykanina nie pozostało bez echa w świecie żużlowym. Zewsząd płyną słowa otuchy dla żony zawodnika.
- W ostatnich tygodniach moja rodzina została zszokowana wiadomością, że u mojej żony Jennie zdiagnozowano raka piersi. Przeszła kilka badań i niestety potwierdzono, że jest to nowotwór złośliwy. Wymaga ona natychmiastowego leczenia - napisał Greg Hancock, którego w stolicy zastąpi Robert Lambert. Kibice wierzą, że zawodnika zobaczymy jeszcze w cyklu Grand Prix w dalszej części sezonu 2019.
Przeczytaj także: Znamy uczestników testu toru przed Boll Warsaw FIM Speedway Grand Prix of Poland
W Warszawie Hancock tylko raz był na podium (w 2016 roku). Przed rokiem Amerykanin na PGE Narodowym zajął odległe, bo dopiero 10. miejsce. Doświadczony zawodnik prawie w każdej statystyce związanej z cyklem FIM Speedway Grand Prix wiedzie prym. Ma na koncie najwięcej finałów (92), a w zestawieniu największej liczby zwycięstw turniejowych ustępuje jedynie Jasonowi Crumpowi (23) i Tomaszowi Gollobowi (22), posiadając 21 triumfów. Australijczyk i Polak są daleko za Hancockiem pod względem liczby punktów zdobytych w cyklu. Amerykanin jest w tej kategorii bezkonkurencyjny - 2655 "oczek".
FAKTY
- Kiedyś Herbie, dzisiaj Grin: oba pseudonimy zawodnika są dość popularne, ten pierwszy stosowano w przeszłości
- Exide Team: tak nazywał się jeden z pierwszych żużlowych teamów, który stworzył wraz z kolegą z toru, Billym Hamillem
- 1997 rok: wówczas zawodnik sięgnął po swoje pierwsze mistrzostwo świata
- Z bykiem na plastronie: przygodę z polską ligą zaczynał w barwach leszczyńskiej Unii w sezonach 1992-1994
- Synowie: ma trzech synów (Wilbur, Bill, Karl). Ten pierwszy świetnie radzi sobie już teraz na motocyklu do "dorosłego" speedwaya
Przeczytaj także: Jaimon Lidsey w zamian za wikt i opierunek uczył angielskiego córki prezesa Fogo Unii
LICZBY
4 - tyle razy zdobywał IMŚ
8 - tyle razy sięgał po indywidualne mistrzostwo USA
45 - to jego "odwieczny" stały numer, którego nie zmieniał nawet, gdy był mistrzem świata
49 - 3 czerwca skończy 49 lat
2016 - wtedy po raz ostatni wygrał rundę SGP
ZOBACZ WIDEO Grand Prix w Częstochowie od 2021 roku? To możliwe!