Całe zajście miało miejsce podczas pierwszego biegu w Poole (relacja ze spotkania TUTAJ). Jack Holder upadł na drugim łuku pierwszego okrążenia i został uznany winnym przerwania biegu. Jednak 23-latek więcej nie pojawił się tego dnia na torze. Po spotkaniu poinformował, że rezygnuje z wtorkowego meczu w lidze szwedzkiej.
Ponadto Australijczyk informuje, że ma problemy z prawą nogą. Na obecną chwilę nie jest znany dokładny stan zdrowia zawodnika Get Well Toruń i nie wiadomo czy wystąpi on w piątkowym spotkaniu przeciwko Speed Car Motorowi Lublin.
Zobacz także: Żużel. Krzysztof Buczkowski: O kryzysie nie ma mowy. Cieszę się, że po zawodach jadę do domu a nie do szpitala (wywiad)
ZOBACZ WIDEO: Doping technologiczny. Czy jest możliwe, aby żużlowcy dolewali coś do silników?