Był taki moment w tym sezonie PGE Ekstraligi, gdy wydawało się, że Stelmet Falubaz Zielona Góra wypadnie poza czołową czwórkę i nie pojedzie o medale w play-offach. Do tego posada menedżera Adama Skórnickiego wisiała na włosku.
Skórnicki nie stracił pracy, a żużlowcy Stelmetu Falubazu odbili się od dna. Przed tygodniem rozgromili truly.work Stal Gorzów w spotkaniu derbowym, a w piątek przywieźli z Grudziądza trzy cenne punkty. W ten sposób zielonogórzanie zapewnili sobie walkę o medale. Nie wiadomo tylko, z którego miejsca zespół przystąpi do play-offów.
Czytaj także: Kwalifikacje we Wrocławiu dla Sajfutdinowa
- Nie wiemy, co będzie. Na pewno chcemy być w finałach. Wynik meczu w Grudziądzu na pewno nam w tym pomaga - powiedział Michael Jepsen Jensen przed kamerami Eleven Sports.
ZOBACZ WIDEO Prezes Stali Gorzów zaatakował Martę Półtorak. Padły bardzo mocne słowa
I to właśnie Duńczyk może być języczkiem u wagi w kluczowych momentach sezonu. Przeciwko gorzowianom zdobył 11 punktów i 3 bonusy, w Grudziądzu zgarnął 8 "oczek". I to w sytuacji, gdy nadal odczuwał efekty choroby i przeziębienia z jakim zmagał się w ostatnich dniach.
- Nie jestem w stu procentach zdrowy, ale wynik nie jest zły. Ciągle borykam się z przeziębieniem. W ostatnich dniach próbowałem dużo spać, by jak najlepiej się zregenerować. To mi się po części udało - dodawał w wywiadzie telewizyjnym.
Warto zauważyć, że Stelmet Falubaz przed decydującą fazą sezonu zaczyna przypominać drużynę w prawdziwym tego słowa znaczeniu. W derbach słabo pojechał Nicki Pedersen, ale za to inni stanęli na wysokości zadania. Za to w Grudziądzu tylko Martin Vaculik wywalczył dwucyfrówkę.
Czytaj także: Tym razem tor we Wrocławiu bez zarzutów
- Czuję się coraz mocniejszy. Mamy dobry skład i wydaje mi się, że w play-offach wszystko może zagrać na naszą korzyść. Wygląda to dla nas ekscytująco - zapowiedział Jepsen Jensen.
W fazie zasadniczej PGE Ekstraligi zielonogórzanie dwukrotnie przegrali z Fogo Unią Leszno. W tej chwili zaczynają prezentować równie wysoką formę, co ekipa z Wielkopolski, a to zwiastuje nie lada emocje w play-offach.