Żużel. Lokomotiv i Ostrovia wygrywają ex aequo w Ostrowie. Komplety Lamparta, Szostaka i Karczmarza (relacja)

WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Wiktor Lampart
WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Wiktor Lampart

W czwartek w Ostrowie Wielkopolskim odbyła się kolejna runda półfinałów Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów. Ex aequo pierwsze miejsce zajęli zawodnicy Lokomotivu Daugavpils oraz Arged Malesa TŻ Ostrovii Ostrów Wlkp.

Drugi dzień zmagań na ostrowskim torze przyniósł nam wiele emocji podobnie jak to było w środę. Najbardziej osłabieni podczas czwartkowych zawodów byli triumfatorzy pierwszego dnia zmagań - MRGARDEN GKM Grudziądz. Drugiego dnia zabrakło dwóch podstawowych zawodników ekstraligowego klubu - Patryka Rolnickiego i Marcina Turowskiego, którzy przygotowują się razem z drużyną do ligowego spotkania przeciwko Speed Car Motorowi Lublin. Efekty było widać od razu. Ostatecznie piąta drużyna PGE Ekstraligi zajęła przedostatnie miejsce.

Zobacz także: Żużel. Prezes Unii Tarnów: Urlop? To moja prywatna sprawa. Mamy zaległości, ale nie toniemy w długach (wywiad)

W czwartkowych zawodach aż trzech zawodników zakończyło zmagania z kompletami punktów. Mowa o Wiktor Lampart, Sebastian Szostak oraz Rafał Karczmarz. Zawodnik Bogdanki Motoru pojawił się na torze trzykrotnie i ani razu nie zobaczył przed sobą rywala. Podobnie jak wychowanek TŻ Ostrovii. Jedynie młodzieżowiec truly.work Stali wyjechał na tor cztery raz i cztery razy był pierwszy.

Zobacz także: Żużel. Witold Skrzydlewski ma prezent dla Antonio Lindbaecka. Szwed dostanie od prezesa dwie osy

Ostatecznie zawody zakończyły się zwycięstwem ex aequo Lokomotivu Daugavpils i TŻ Ostrovii, trzecie miejsce dla truly.work Stali.
Punktacja:

I-II. Lokomotiv Daugavpils - 22 pkt.
1. Elvis Avgucevics - 8 (2,2,3,1)
2. Ernest Matjuszonok - 7 (1,2,2,2)
3. Daniił Kołodinski - 7 (3,2,1,1)

I-II. Arged Malesa TŻ Ostrovia - 22 pkt.
13. Marcin Kościelski - 5 (2,1,-,2)
14. Kacper Grzelak - 3 (-,2,1,d)
15. Sebastian Szostak - 9 (3,3,3,-)
26. Kamil Nowacki - 5 (1,3,1)

III. truly.work Stal Gorzów - 20 pkt.
7. Rafał Karczmarz - 12 (3,3,3,3)
8. Wiktor Jasiński - 2 (0,w,2,0)
9. Kamil Pytlewski - 6 (2,1,1,2)

IV. Bogdanka Motor Lublin - 19 pkt.
16. Wiktor Trofimow jr - 6 (-,d,3,3)
17. Wiktor Lampart - 9 (3,3,3,-)
18. Maciej Kuromonow - 4 (2,0,-,2)
27. Jakub Szpytma - 0 (w,0,0)

V. Fogo Unia Leszno - 18 pkt.
10. Szymon Szlauderbach - 10 (2,2,3,3)
11. Krzysztof Sadurski - 6 (1,2,3,0)
12. Hubert Ścibak - 2 (u,d,1,1)

VI. MRGARDEN GKM Grudziądz - 17 pkt.
4. Kacper Łobodziński - 0 (0,0,u,-)
5. Kamil Wieczorek - 9 (3,2,2,2)
6. Damian Lotarski - 8 (1,3,1,3)
23. Fabian Lotarski - 0 (0)

VII. Get Well Apro Toruń - 7 pkt.
19. Jakub Janik - 3 (1,0,1,1)
20. Cyprian Bieliński - 1 (0,1,0,0)
21. Aleks Rydlewski - 3 (1,t,2,ns)

Bieg po biegu:
1. (67,77) Wieczorek, Avgucevics, Matjuszonok, Łobodziński
2. (66,56) Karczmarz, Szlauderbach, Sadurski, Jasiński
3. (67,51) Lampart, Kościelski, Nowacki, Szpytma (w)
4. (68,47) Kołodinski, Avgucevics, Janik, Bieliński
5. (67,84) Karczmarz, Pytlewski, Lotarski, Łobodziński
6. (67,57) Szostak, Szlauderbach, Kościelski, Ścibak (u)
7. (68,72) Lampart, Kuromonow, Rydlewski, Janik
8. (68,83) Avgucevics, Kołodinski, Pytlewski, Jasiński (w)
9. (68,48) Lotarski, Sadurski, Łobodziński (u), Ścibak (d)
10. (68,75) Szostak, Grzelak, Bieliński, Rydlewski (t)
11. (67,83) Lampart, Matjuszonok, Kołodinski, Trofimow jr (d)
12. (68,62) Nowacki, Wieczorek, Grzelak, Lotarski
13. (68,70) Trofimow jr, Jasiński, Pytlewski, Kuromonow
14. (69,05) Sadurski, Rydlewski, Ścibak, Bieliński
15. (67,60) Szostak, Matjuszonok, Kołodinski, Grzelak (d)
16. (67,39) Trofimow jr, Wieczorek, Lotarski, Szpytma
17. (66,72) Karczmarz, Pytlewski, Janik, Rydlewski
18. (68,43) Szlauderbach, Matjuszonok, Avgucevics, Sadurski
19. (70,33) Lotarski, Wieczorek, Janik, Bieliński
20. (67,89) Karczmarz, Kościelski, Nowacki, Jasiński
21. (68,10) Szlauderbach, Kuromonow, Ścibak, Szpytma

NCD: 66,56 uzyskał Rafał Karczmarz w biegu II
Sędzia: Piotr Stefankiewicz

ZOBACZ WIDEO Zbudował potęgę, musiał odejść. Robert Dowhan rozlicza się z Falubazem

Źródło artykułu: