Historia rozgrywania Drużynowych Mistrzostw Świata w ice speedwayu sięga 1979 roku. Na torze w radzieckim Kalininie po zwycięstwo sięgnęli gospodarze. Do tej pory zespół Związku Radzieckiego i Rosji doznał zaledwie czterech porażek - ostatniej w 2002 roku w Krasnogorsku.
Gospodarzem tegorocznej edycji będzie Berlin. Na Horst-Dohm-Eisstadion wystartuje siedem zespołów. Zdecydowanymi faworytami do zwycięstwa będą Rosjanie. "Sborna" reprezentowana będzie przez aktualnych medalistów mistrzostw kraju. Do Niemiec przyjadą Daniił Iwanow, Dmitrij Chomicewicz i Igor Kononow.
Mocni w tym roku mogą być Niemcy, a w szczególności Hans Weber, który znajduje się ostatnio w bardzo dobrej formie. Dwukrotnie zajmował czwarte miejsce w turniejach Grand Prix. Spośród zawodników spoza Rosji lepszy wynik osiągnął Harald Simon. 52-latek był trzeci w Ałmatach.
ZOBACZ WIDEO Żużel. #MagazynBezHamulców. Prezes Włókniarza w ogniu pytań o Drabika, Cieślaka i Doyle'a
Przed rokiem w Togliatti zwyciężyli Rosjanie, zdobywając komplet punktów w fazie zasadniczej, a następnie pokonując Szwedów w biegu finałowym w maksymalnych rozmiarach. Brązowy medal przypadł w udziale Austriakom.
Finał Ice Speedway of Nations odbędzie się w dniach 29 lutego - 1 marca. W sobotę zmagania rozpoczną się o godz. 17:00, dzień później natomiast zawodnicy wyjadą do pierwszego wyścigu o godz. 14:00. W ramach zawodów przeprowadzonych zostanie łącznie ponad 40 wyścigów.
Lista startowa FIM Ice Speedway of Nations:
Kazachstan:
1. Paweł Niekrasow
2. Władimir Czebłokow
15. Denis Slepuchin
Czechy:
3. Jan Klatovsky
4. Lukas Hutla
16. Andrej Divis
Rosja:
5. Daniił Iwanow
6. Dmitrij Chomicewicz
17. Igor Kononow
Austria:
7. Harald Simon
8. Franz Zorn
18. Charly Ebner
Szwecja:
9. Martin Haarahiltunen
10. Niclas Svensson
19. Stefan Svensson
Niemcy:
11. Max Niedermaier
12. Markus Jell
20. Hans Weber
Finlandia:
13. Matti Isoaho
14. Christer Biskop
21. Mikko Jetsonen
Czytaj także:
- Czy Martin Smolinski nadaje się jeszcze do Grand Prix? Cykl może stracić na jakości
- Tomasz Gollob z bólem trafił do szpitala. Znowu zaatakowały go bakterie