Wojciech Stępniewski: Matej nas zaskoczył

W XII kolejce Speedway Ekstraligi Unibax Toruń podejmował Polonię Bydgoszcz. Lepsi okazali się torunianie, którzy pokonali lokalnego rywala 56:34. Prezes zespołu z Grodu Kopernika był pod wrażeniem postawy Mateja Kusa, który zdobył 11 punktów.

- Na pewno długo czekaliśmy na tak wspaniały mecz. Jesteśmy zadowoleni, ponieważ frekwencja na stadionie była bardzo wysoka, a deszcz w końcu przestał padać. Nie ukrywam, że z niepokojem spoglądaliśmy na niebo. Bardzo chcieliśmy pojechać te zawody. Pragnę podziękować zawodnikom Polonii i całemu zarządowi tego klubu, że zdecydowali się pojechać - powiedział prezes Unibaksu Toruń.

Siedmiu żużlowców, którzy wystąpili w niedzielnym pojedynku miało tylko kilka godzin, aby wrócić z finału DPŚ w Lesznie. Wojciech Stępniewski nawet przez chwilę nie bał się, że w związku ze spóźnieniami żużlowców mecz może być odwołany. - Nie było obaw przed odwołaniem meczu. Czekalibyśmy na zawodników tak długo, aż w końcu przyjechaliby do Torunia. Ewentualnie sędzia podjąłby decyzję o przesunięciu rozpoczęcia zawodów.

Prezes toruńskiej drużyny był mile zaskoczony postawą czeskiego juniora w derbowym spotkaniu. - Matej Kus dzisiaj nas pozytywnie zaskoczył. Świetnie spisał się w tym spotkaniu. Nie spodziewaliśmy się tego, że zdobędzie tyle punktów. Gratuluję mu i mam nadzieję, że w każdych zawodach będzie przywoził dla nas tyle punktów - zakończył.

Komentarze (0)