Żużel. Betard Sparta znów wymieniana w gronie faworytów do złota. Jednym ruchem zyskała przewagę na rywalami
Po tym jak Maksym Drabik skończył wiek juniora wydawało się, że Betard Sparta będzie cierpieć na brak wartościowej pary młodzieżowców. Ostatnie dni wszystko zmieniły. Para Czugunow - Liszka to będzie ścisła czołówka PGE Ekstraligi.
- Czy Sparta ma teraz najsilniejszą parę juniorów? - zastanawia się Wojciech Dankiewicz, ekspert Canal+. - Może nie do końca, bo jest jeszcze przecież duet lubelski w postaci Lamparta i Trofimowa Ale akcje wrocławian poszły mocno w górę. Generalnie Czugunow załatwia wiele problemów tej drużyny - dodaje.
Nasz ekspert z pewnością miał na myśli problemy z antydopingówką Drabika, który - wszystko na to wskazuje - finalnie zostanie zawieszony. Jednak to zostawmy na boku. Czugunow do spółki z Liszką na ten moment wydają się być drugą siłą juniorską w całej PGE Ekstralidze. Pozycja młodzieżowców Motoru Lublin jest raczej niezagrożona.
ZOBACZ WIDEO PGE Ekstraliga 2020: Wielcy Speedwaya - Billy HamillDla Sparty najważniejsza informacja jest taka, że przynajmniej w teorii zyskują delikatną przewagę nad największymi rywalami do walki o złoty medal. W tym gronie wymienia się przede wszystkim Fogo Unię Leszno i Eltrox Włókniarz Częstochowa. Formacje juniorskie obu tych drużyn na papierze wydają się delikatnie słabsze. Szczególnie mocno względem poprzedniego roku mogą stracić mistrzowie Polski, bo z wystrzałowego duetu Bartosz Smektała - Dominik Kubera został już tylko ten drugi.
CZYTAJ TAKŻE: Żużel. Mistrz świata Bartosz Zmarzlik bez taty i brata w parku maszyn
CZYTAJ WIĘCEJ: Żużel. Wirus zrobił czystkę w parku maszyn. Nie będzie w nim prezesów i legend klubów
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>