- Liczę na to, że Unia przyjedzie do nas w pełnym składzie, choć słyszałem o problemach Leigh Adamsa. Ale on startuje na Wyspach wiele lat i myślę, że tamtejsi promotorzy postąpią zgodnie z duchem sportu. Z naszej strony jest problem z Fredrikiem Lindgrenem, który ma w sobotę mistrzostwa Szwecji. W sobotni ranek musi być na treningu, a w porze obiadu rozpoczynają się zawody. Jeszcze nie wie, jak to rozwiązać logistycznie i może go zabraknąć, choć teoretycznie ma wolne - powiedział na łamach Gazety Lubuskiej Robert Dowhan, prezes Falubazu Zielona Góra.
Miejmy nadzieję, że obie drużyny pokonają problemy ze startami swoich zawodników za granicą i wystąpią w najsilniejszych zestawieniach.