[tag=858]
RM Solar Falubaz Zielona Góra[/tag] w 1. kolejce PGE Ekstraligi odniósł pewne zwycięstwo w starciu z PGG ROW-em Rybnik (53:36). Mimo tego sztab szkoleniowy zielonogórzan zdecydował się na pewne zmiany w ustawieniu zawodników na mecz z Eltrox Włókniarzem Częstochowa. Jedynie Martin Vaculik oraz Piotr Protasiewicz wystartują na tych samych pozycjach co w Rybniku. Skąd zatem pomysł na to, żeby aż pięciu zawodnikom pozmieniać numery startowe?
- Jest to przywilej gospodarza, który może odpowiedzieć na awizowany skład gości. Na podstawie pewnych symulacji biegów uznaliśmy, że taki układ będzie optymalny - mówił Tomasz Walczak na briefingu prasowym przed niedzielnym meczem.
W drugiej kolejce do Zielonej Góry przyjedzie wspomniany Włókniarz, który podobnie jak Falubaz, zwyciężył w inauguracyjnym spotkaniu. Podopieczni trenera Marka Cieślaka nie pozostawili GKM-owi Grudziądz żadnych szans. Co więcej, ciężko doszukiwać się u częstochowian słabego punktu.
ZOBACZ WIDEO Żużel. Kędziora do Ostafińskiego: Chce pan, żebym powiedział, że jesteśmy słabi
- Po nazwiskach widać, że jest to mocna drużyna. Po pierwszym meczu z GKM-em potwierdzili to, że są silnym kolektywem, ale tak łatwo jak z Grudziądzem, to w Zielonej Górze nie będą mieli.
- Mamy mocny skład, fajną drużynę i atmosferę. Czekamy na kolegów z Częstochowy, jak przyjadą to sprawdzimy ich moc - dodawał Walczak.
Kierownik zielonogórskiej drużyny odniósł się również do formacji juniorskiej obu ekip. - Nie można nikogo lekceważyć. Mateusz Świdnicki pokazał dobry żużel podczas ostatnich zawodów, ale proszę zwrócić uwagę, że nasi młodzieżowcy też pojechali świetne zawody w Rybniku. Ja wierzę w naszych chłopaków i wiem, że mają bardzo wysokie umiejętności, ciągle się rozwijają i mocno pracują. Jestem po prostu z nich dumny - zakończył.
Zobacz także: Żużel. Wiceprezes Kolejarza Opole o renegocjacjach kontraktów. Lider zespołu stawia opór
Zobacz także: Żużel. Adam Skórnicki poświęcił zawodnikom Orła Łódź sporo czasu. Jakie będą tego efekty?