Żużel. Kolejarz R. - Wolfe. Nikt nie mógł dogonić Jaimona Lidseya. Skuteczny Lukas Fienhage [NOTY]

WP SportoweFakty / Weronika Waresiak / Na zdjęciu: Jaimon Lidsey
WP SportoweFakty / Weronika Waresiak / Na zdjęciu: Jaimon Lidsey

Jaimon Lidsey w wielkim stylu wywalczył komplet punktów w starciu z Wolfe Wittstock (56:34). Australijczyk zachowywał na torze dystans społeczny, w każdym biegu wygrywając z ogromną przewagą. W ekipie gości dobre wrażenie zrobił Lukas Fienhage.

Noty dla zawodników Metalika Recycling Kolejarza Rawicz:

Bartosz Smektała 6. Zdobycie przez niego kompletu punktów wydawało się formalnością. Świetna jazda i zespołowa postawa. W 9. biegu wypuścił przed siebie Andersa Rowe'a, a sam odpierał ataki Sandro Wassermanna.

Anders Rowe 2+. Nieźle wychodził spod taśmy, ale brakowało dopełnienia w postaci skutecznej jazdy na dystansie. Na pocieszenie zdobył swoją pierwszą w karierze trójkę w polskiej lidze.

Damian Baliński 3-. Słabe starty nadrabiał na dystansie. Sytuacja zmieniła się dopiero w czwartej serii, kiedy wystrzelił niczym z procy i dowiózł do mety pewne zwycięstwo.

ZOBACZ WIDEO Subiektywny ranking PGE Ekstraligi. TOPlista 9. kolejki

Keynan Rew 4-. U Australijczyka nie widać już śladów ubiegłorocznej poważnej kontuzji nogi. Jest coraz skuteczniejszy. Ponownie zaliczył kapitalny start, a następnie dwa słabsze wyścigi w końcówce.

Jaimon Lidsey 6. Nic dodać, nic ująć. 21-latek rządził na rawickim torze. Jedynie pod taśmą zawodnicy gości mogli znaleźć się w jego pobliżu. Po puszczeniu sprzęgła odjeżdżał im na dużą odległość.

Krzysztof Sadurski 4. Młodzieżowiec robi coraz większe postępy. Dowiózł do mety dwa podwójne zwycięstwa, pewniej wygląda na motocyklu. Ma szansę wyrosnąć na solidnego zawodnika.

Szymon Szlauderbach 4-. Jak sam przyznał, po meczu w Lublinie zasnął dopiero w środku nocy, pod koniec drogi powrotnej. Mimo zmęczenia zaliczył świetny początek i nieco słabszą końcówkę. Tak czy inaczej był najskuteczniejszym zawodnikiem startującym z pozycji juniorskiej.

Noty dla zawodników Wolfe Wittstock:

Steven Mauer 1. Zaliczył fatalny występ. Przed tygodniem potrafił być liderem swojego zespołu, aby na wyjeździe nie istnieć. Trudno było mu się załapać na szprycę, a w przeszłości miał już okazję jeździć w Rawiczu.

Sandro Wassermann 2+. Wolfe Wittstock przegrało aż cztery wyścigi z jego udziałem, w tym trzy podwójnie. Zmazał plamę na zakończenie zawodów, kiedy wraz z Benem Ernstem wywalczył 5:1.

Wiaczesław Monachow 1+. Bilans biegów z Rosjaninem na torze to 7:17. Sam zdołał zapunktować tylko w swoim pierwszym starcie. Jest to o tyle zaskakujące, że Monachow pokazywał już, że potrafi się ścigać.

Marcin Kościelski 4. Jedyny Polak w składzie jedzie swój pierwszy sezon w gronie seniorów i radzi sobie co najmniej przyzwoicie. Jeden z liderów zespołu, a na duży plus jego postawa z pierwszego startu, kiedy wypuścił przed siebie Bena Ernsta.

Lukas Fienhage 5-. Mógłby startować z pozycji juniorskich, bo ma dopiero 21 lat, kierownictwo wystawia go jednak w roli seniora. Okazuje się, że i w tej roli spisuje się bardzo dobrze. Był najskuteczniejszym zawodnikiem swojego zespołu.

Ben Ernst 3. Zaskakująca dyspozycja tego zawodnika. Potrafił wygrać bieg w przekonującym stylu, aby chwilę później dojechać do mety z ogromną stratą. W 17-latku drzemie jednak spory potencjał.

Lukas Baumann 1. Nie może zaliczyć tego występu do udanych. Starał się, ale to zdecydowanie za mało.

SKALA OCEN:
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - kompromitacja

Czytaj także:
Niemcy zaskoczeni torem. Marcin Kościelski: Chłopacy byli trochę przerażeni
Patryk Wojdyło i Bartłomiej Kowalski bohaterami. Fatalny występ Marcina Turowskiego

Źródło artykułu: