Żużel. Unia - GKM. Mission impossible dla grudziądzan. Tylko zwycięstwo da nadzieję na play-offy [KLUCZE]

WP SportoweFakty / MIchał Chęć. / Na zdjęciu: Matej Zagar i Artiom Łaguta dziękują sobie za walkę.
WP SportoweFakty / MIchał Chęć. / Na zdjęciu: Matej Zagar i Artiom Łaguta dziękują sobie za walkę.

Jeśli GKM Grudziądz nadal myśli o awansie do pierwszej czwórki, to piątkowe starcie w Lesznie musi wygrać. Patrząc jednak na jazdę obu tych zespołów wydaje się, że inny wynik niż pewne zwycięstwo Unii będzie ogromną sensacją.

[tag=868]

MrGarden GKM Grudziądz[/tag]

Równa jazda liderów. Artiom Łaguta, Kenneth Bjerre i Nicki Pedersen nie mogą pozwolić sobie na wpadki. To na tej trójce w głównej mierze spoczywać będzie ciężar zdobywania punktów. Rosjanin w tym sezonie jest pewnym punktem GKM-u, więc kibice z Grudziądza o występ swojego lidera powinni być spokojni. Swoje z pewnością zrobi także Bjerre. W meczach wyjazdowych niepewny jest z kolei ostatni z wymienionych. Pedersen zdecydowanie lepiej prezentuje się na swoim domowym torze, jednak Duńczykowi przydarzały się również dobre spotkania na wyjazdach. Żeby powalczyć o korzystny wynik, 43-latek musi zaprezentować się z tej lepszej strony.

Krajowi seniorzy. To właśnie polscy zawodnicy są najsłabszym punktem GKM-u Grudziądz. W awizowanym składzie widnieją Przemysław Pawlicki i Krzysztof Buczkowski, jednak wszystko wskazuje na to, że w miejsce wychowanka klubu z Grudziądza wskoczy Krystian Pieszczek. Druga linia musi dorzucić swoje punkty, bo bez nich o dobrym wyniku można zapomnieć.

Juniorzy. Pięta achillesowa grudziądzan. Aż żal patrzeć w tym sezonie na jazdę juniorów GKM-u. Najmłodsi w drużynie Roberta Kempińskiego zdobywają średnio 2,6 pkt/mecz. Sztab szkoleniowy przed meczem w Lesznie podjął decyzję, że w miejsce Marcina Turowskiego wystąpi Denis Zieliński. Ciężko określić, czy ta zmiana wpłynie na zdobycz punktową ekipy z Grudziądza. Sukcesem jednak będzie, jeśli młodzieżowcy gości nie przegrają podwójnie w biegu drugim.

Fogo Unia Leszno

Janusz Kołodziej. Sezon 2020 nie jest najlepszy w wykonaniu wychowanka Unii Tarnów. 36-latek bardzo słabo zaprezentował się w dwóch ostatnich meczach (2 punkty w Częstochowie i 4 punkty w Lublinie). Trzeba jednak pamiętać, że były to mecze wyjazdowe. Można się zatem spodziewać znacznie lepszej postawy Kołodzieja na swoim torze. Jeśli leszczynianie myślą o pewnym zwycięstwie, to najstarszy zawodnik w drużynie musi zrobić swoje.

Piotr Pawlicki. Kapitan Fogo Unii, podobnie jak Janusz Kołodziej, w ostatnich spotkaniach nie wypadł najlepiej. 25-latek nie może sobie pozwolić na kolejny słabszy mecz, bo gdyby któremuś z pozostałych zawodników trenera Piotra Barona przytrafił się gorszy dzień, to na stadionie im. Alfreda Smoczyka może być ciekawie.

Zobacz także:
PSŻ - Kolejarz O. Tercet obcokrajowców zapewnił gościom zwycięstwo. Opolanie wciąż w grze o awans [NOTY]
Wilki - RzTŻ. Patryk Wojdyło i Bartłomiej Kowalski bohaterami. Fatalny występ Marcina Turowskiego [NOTY]

ZOBACZ WIDEO Unia nie zdenerwowała Smektały aneksem. Będzie rozmawiał o nowym kontrakcie

Komentarze (11)
avatar
tomas68
21.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Walka GKMu o pley off hehe i to jeszcze tam. 
avatar
surge
21.08.2020
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Pogromu nie będzie, bo Unia ma swoje problemy, ale zwycięstwo GKMu to już potężna abstrakcja. 
avatar
tATy13
21.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
hmm...Leszno lubi sie podkładać ale drużynom z innej "półki" ;) GKM na układy nie ma rady wiec zgodnie z planem wielkie lanie ;( ale kto wie ? może na luzie bez spinki ukulają 40pkt ;) 
avatar
VisoR
21.08.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jestem zdziwiony ze redakcja nie wylicza jeszcze szans na play-offy dla Rybniczan. Np. procentowe szanse na to, że 4 kluby wycofają się z rozgrywek zaraz przed PO. O czwarte miejsce w PO można Czytaj całość
avatar
AveMotor
21.08.2020
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
GieKaEm !!! GieKaEm !!! GieKaEm !!! tylko zwycięstwo gołębie tylko zwycięstwo ! Przemysław dziś pokaże bratu że jeszcze potrafi.