Wiele w ostatnim czasie mówiło się i pisało o nieporozumieniach gorzowskich juniorów z Zarządem Stali Gorzów. Tuż po konferencji prasowej w gorzowskim klubie, kiedy ogłoszono decyzję o wstrzymaniu procesu szkoleniowego, doszło do naszego spotkania z Prezesa Maciejem Mularskim, podczas którego doszliśmy do porozumienia. Sugestywne pytania dziennikarzy i późniejsze publikacje m.in. w "Tygodniku Żużlowym", nie ukazują moich intencji. Poza tym wywiad zatytułowany "Cienko ze sprzętem i z kasą" w "Tygodniku Żużlowym" nr 31 z dnia 2 VIII 2009 r., został opublikowany bez mojej autoryzacji. Nie zgadzam się z kontekstem, jaki zawarł w nim autor.
Dobrowolnie podkreślam, że Klub wywiązuje się ze zobowiązań. Jestem wychowankiem Stali Gorzów i chcę zdobywać punkty i jeździć dla tego miasta i kibiców. Faktycznie, pojawiały się i zapewne będą pojawiać, problemy sprzętowe, jednak nie były one w najmniejszym stopniu podyktowane zaniedbaniami ze strony Zarządu, a jedynie defektami i wadliwymi częściami.
Chcę jednocześnie podziękować Zarządowi za możliwość rozwijania moich umiejętności w jeździe na żużlu oraz zapewnić, że dołożę starań aby godnie bronić barw Stali Gorzów.
Z poważaniem Paweł Zmarzlik