Żużel. Bartosz Zmarzlik w Gorzowie dominuje w lidze, ale w SGP brakuje mu wykończenia

Artur Babicz 11 Września 2020, 12:24

WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: Bartosz Zmarzlik

• Żużel. Grand Prix. Poznaliśmy numery startowe na rundy w Gorzowie. Maciej Janowski dwukrotnie z "ósemką"

  Tabela 1. Średnia biegopunktowa w rozgrywkach ligowych w meczach w Gorzowie Wielkopolskim w sezonach 2017-2020

Nasza analiza wskazuje, że drugim zawodnikiem, który na przestrzeni ostatnich lat najlepiej czuje się na torze w Gorzowie Wielkopolskim jest Artiom Łaguta. Rosjanin w każdym zbadanym sezonie ligowym przekroczył średniąbiegopunktową 2,00 (w tym dwukrotnie 2,50). Dodatkowo bardzo dobrze spisał się również w 2018 roku podczas ówczesnej rundy SGP.

Pozostałymi zawodnikami zasługującymi na szczególną uwagę są Emil Sajfutdinow, Tai Woffinden. Rosjanin bardzo dobrze spisywał się w ostatnich latach w meczach ligowych, jednakże zdecydowanie gorzej wychodziła mu gorzowska rywalizacja w ramach rund mistrzostw świata. Natomiast Brytyjczyk zazwyczaj popisywał się bardzo dobrą formą na stadionie im. Edwarda Jancarza zarówno w meczach ligowych, jak i turniejach indywidualnych. Jedynie w tegorocznych rozgrywkach ligowych zaliczył "wpadkę".

Wśród żużlowców, których nie można lekceważyć z pewnością są Leon Madsen, Mikkel Michelsen, Martin Vaculik, Patryk Dudek i Maciej Janowski. Cała czwórka regularnie na gorzowskim obiekcie notuje średnią biegopunktową w okolicach 2,00 i walka o podium w ich wykonaniu z pewnością nie będzie zaskoczeniem. Aczkolwiek tutaj warto przyjrzeć się wymienionym Polakom.

   Tabela 2. Średnia biegopunktowa w turniejach SGP rozgrywanych w Gorzowie Wielkopolskim w latach 2016-2018

Natomiast analizując zawodników, których wyniki rozczarowują można zauważyć, że na sukces nie ma co liczyć Antonio Lindbaeck. Szwed w ostatnich latach nie zaliczył praktycznie żadnego pozytywnego występu w Gorzowie Wielkopolskim. Zaskoczeniem może być drugi z reprezentantów tego kraju - Fredrik Lindgren. Zawodnik Eltrox Włókniarza Częstochowa w porównaniu do swoich konkurentów z SGP, czuje się słabo na gorzowskim torze. Jednak należy zwrócić uwagę na to, że pomimo tych wyników to w trzech ostatnich rundach mistrzostw świata w Gorzowie Wielkopolskim aż dwukrotnie kwalifikował się do półfinałów. Ostatnim żużlowcem, który nie powinien włączyć się do walki o najwyższe laury na lubuskim obiekcie jest Max Fricke. Ostatnie występy ligowe Australijczyka na tym torze nie pozwalają uważać go za jednego z faworytów.

O tym czy statystyki znajdą swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości przekonamy się zarówno w piątkowy, jak i sobotni wieczór. Zapraszamy do darmowej relacji tekstowej z obu wydarzeń, którą przeprowadzimy na WP SportoweFakty.

Zobacz także: Kevin Fajfer chce być liderem Startu Gniezno
Zobacz także: Zawodnicy Falubazu biorą udział w kampanii społecznej

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>