Żużel. PGE Ekstraliga. Holderowie najskuteczniejszymi "gośćmi". Pięć klubów skorzystało z przepisu

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Sparta - Włókniarz. Chris Holder.
WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Sparta - Włókniarz. Chris Holder.
zdjęcie autora artykułu

Dobiegła końca runda zasadnicza w PGE Ekstralidze. Pięć klubów skorzystało z zapisu regulaminowego umożliwiającego skorzystanie z "gościa". Łącznie w tej roli wystąpiło ośmiu zawodników, a najskuteczniejsi byli bracia Chris i Jack Holderowie.

Przepisy o "gościu" zmienione zostały przed startem tego sezonu. Wprowadzono zapis, że skorzystać będą mogły z tego kluby ze wszystkich lig.

Już na inaugurację PGG ROW Rybnik sięgnął po Adriana Miedzińskiego. Ten nie zdobył punktów, a jego zespół przegrał z RM Solar Falubazem 36:53.

Od czwartej kolejki "goście" występowali w lidze regularnie, a prym wiodły kluby z Wrocławia i Gorzowa. Ci pierwsi wystawiali przede wszystkim Chrisa Holdera, a dwie szanse otrzymał Oliver Berntzon.

ZOBACZ WIDEO Żużel. Brak złotego medalu w IMP nie uwiera Zmarzlika. Dopóki będzie jeździł, będzie walczył o tytuł

Gorzowianie z kolei posiłkowali się Jackiem Holderem i raz Nicolaiem Klindtem. Duńczyk pokazał się z dobrej strony, zdobywając 11 punktów w starciu z Betard Spartą. "Goście" w Gorzowie zdobyli 14,31 proc. wszystkich punktów drużyny, a we Wrocławiu było to 10,72 proc.

Adrian Miedziński w ośmiu występach zgromadził 33 punkty. Ponadto trzy razy z przepisu skorzystano w Grudziądzu i raz w Zielonej Górze, co okazało się kompletnym niewypałem. Wiktor Kułakow nie zdobył na torze w Gorzowie punktów.

Największym powodzeniem na rynku cieszyli się torunianie, których aż pięciu znalazło kluby w PGE Ekstralidze. Ponadto szansę otrzymali zawodnicy z Gniezna (Bertnzon), Ostrowa (Klindt) i Gdańska (Pieszczek). W odwodzie pozostawali jeszcze m.in. Grzegorz Walasek i Kamil Brzozowski, ale nie wystąpili w żadnym meczu.

Z "gościa" nie skorzystano w Eltrox Włókniarzu Częstochowa, Fogo Unii Leszno oraz Motorze Lublin. Dla pozostałych klubów niejednokrotnie przepis ten okazał się przepisem na załatanie dziury w składzie, w przypadku niedyspozycji któregoś z zawodników.

"Goście" w rundzie zasadniczej PGE Ekstraligi:

Lp. Klub Zawodnicy Suma Udział w pkt
1.Moje Bermudy Stal GorzówJack Holder 72, Nicolai Klindt 118314,31 proc.
2.Betard Sparta WrocławChris Holder 67, Oliver Berntzon 37010,72 proc.
3.PGG ROW RybnikAdrian Miedziński 33336,75 proc.
4.MrGarden GKM GrudziądzKrystian Pieszczek 12, Tobiasz Musielak 1132,32 proc.
5.RM Solar Falubaz Zielona GóraWiktor Kułakow 000 proc.

Czytaj także:Sparta przypieczętowała awans do play-offów. Tabela, statystyki i pary półfinałowe PGE EkstraligiPrezes Marek Grzyb spokojny o pozostanie Bartosza Zmarzlika. Mistrz będzie zarabiać więcej niż Tomasz Gollob

Źródło artykułu:
Jak oceniasz przepis o "gościu" w polskich rozgrywkach?
Pozytywnie
Negatywnie
Neutralnie
Nie mam zdania
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (10)
avatar
Yankes
16.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tegoroczne medale dedykujemy Holderom i innym dziwolągom tej ligi  
avatar
mpaolo
16.09.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Tak jak wcześniej twierdziłem tylko trzy kluby w pełni zasłużyły sobie na walkę o medale czyli Unia, Włókniarz i Motor. Reszta przez swoją nieudolność i ślamazarność musiała korzystać z pomocy Czytaj całość
avatar
Przemek Kochanowski
15.09.2020
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Osobiście, z jednej strony mam mieszane uczucia,ale z drugiej patrząc, ten sport jest obarczony olbrzymim ryzykiem. kontuzja zawodnika, zwłaszcza tego, od którego oczekuje się zdobywania, najl Czytaj całość
avatar
DonLemon ACM and CKM
15.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Włókniarz powinien pomyśleć o zatrudnieniu kogoś z trójki Holder/Kułakow w miejsce Doyla. Na większą armatę w stylu Doyla klubu raczej nie będzie stać.  
avatar
RECON_1
15.09.2020
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
To pokazuje jak instytucja goscia wypaczyla twgoroczna lige.