Podsumowujemy listopadowe okienko w wykonaniu polskich klubów. Pod lupę bierzemy Zdunek Wybrzeże Gdańsk.
***
PLUSY
Transfer Wiktora Kułakowa. Z PGE Ekstraligi zeszło do niższej klasy rozgrywkowej kilku świetnych, uznanych zawodników. Wiktor Kułakow był jednak celem numer 1 Zdunek Wybrzeża Gdańsk. W 2019 roku był najskuteczniejszym zawodnikiem eWinner 1. Ligi, miniony sezon zakończył na drugim miejscu. To może być prawdziwa maszynka do robienia punktów, gdyż niewiele wskazuje na to, by miał spuścić z tonu.
Mocni Polacy. Zdunek Wybrzeże Gdańsk bardzo szybko przedłużyło kontrakt z Krystianem Pieszczkiem. Wiele klubów miało chrapkę na pozyskanie Jakuba Jamroga, który w dwóch ostatnich sezonach jeździł mało w PGE Ekstralidze, z drugiej strony jednak nie schodził poniżej pewnego poziomu.
Wychowanek Unii Tarnów przeszedł do Gdańska i może się wydawać, że plusem polskich seniorów Zdunek Wybrzeża może być wiek - obaj mogą jeszcze marzyć o powrocie do elity, o czym nie można powiedzieć o krajowych zawodnikach niektórych rywali drużyny znad morza.
Zabezpieczenie na pozycji U-24. Szybko Zdunek Wybrzeże podpisało kontrakty z mającym świetne zaplecze sprzętowe Niemcem Lukasem Fienhage oraz z dwukrotnym IM Wielkiej Brytanii do lat 19, Drew Kempem. Na koniec okresu transferowego dołączył do nich Michał Gruchalski, którego chciały cztery kluby i który w razie potrzeby może też zastąpić polskiego seniora. Może większe armaty na pozycji U-24 zdają się mieć kluby z Gniezna i Bydgoszczy, Zdunek Wybrzeże tę pozycję ma jednak najlepiej zabezpieczoną.
MINUSY
Juniorzy niewiadomą. Po odejściu Karola Żupińskiego do eWinner Apatora Toruń, parę juniorską będą stanowić Alan Szczotka i Piotr Gryszpiński. Obaj zdecydowanie nie odstają od rówieśników, jednak nie wymienia się ich na kandydatów na najlepszych młodzieżowców ligi. Do tego Zdunek Wybrzeże ma niewielkie zaplecze, poza Szczotką i Gryszpińskim młodzieżowcem jest tylko Amadeusz Szulist, który na razie musi zacząć punktować w zawodach z rówieśnikami.
Brak doświadczonych zmienników. W porównaniu do innych klubów, Zdunek Wybrzeże nie zdecydowało się na zakontraktowanie doświadczonych zawodników oczekujących. Była to celowa zagrywka ze strony gdańskiego klubu, choć w przypadku gdy Fienhage czy Kemp nie będą czynić oczekiwanych postępów, nad morzem mogą stąpać po cienkiej linii. Z drugiej strony, może być to okazja do rozwinięcia talentu młodych zawodników z Niemiec i Wielkiej Brytanii?
Kadra:
Imię i nazwisko | Kraj | Rok urodzenia | Średnia bieg. w 2020 roku |
---|---|---|---|
Lukas Fienhage (U24) | Niemcy | 1999 | 1,884 (2. liga) |
Michał Gruchalski (U24) | Polska | 1998 | 1,447 |
Jakub Jamróg | Polska | 1991 | 1,400 (Ekstraliga - nieklas.) |
Rasmus Jensen | Dania | 1993 | 1,871 |
Aleksandr Kajbuszew (U24) | Rosja | 2001 | - |
Drew Kemp (U24) | Wielka Brytania | 2002 | - |
Wiktor Kułakow | Rosja | 1995 | 0,000 (Ektraliga - nieklas.) i 2,361 |
Kevin Juhl Pedersen (U24) | Dania | 2001 | - |
Krystian Pieszczek | Polska | 1995 | 1,954 |
Juniorzy: | |||
Piotr Gryszpiński | Polska | 2000 | 0,733 |
Alan Szczotka | Polska | 2001 | 0,808 (nieklas.) |
Amadeusz Szulist | Polska | 2002 | - |
Menedżer: Eryk Jóźwiak
Przyszli: Kułakow (Toruń), Jamróg (Lublin), Fienhage (Wittstock), Szczotka (Gorzów), Kemp, Gruchalski (Tarnów), Pedersen
Odeszli: Gomólski (Rybnik), Chmiel (Poznań), Kildemand (Gniezno), Thorssell (Opole), Żupiński (Toruń), Wilson-Dean
Czytaj także:
Wiadomo, co z barażami 2021
Okoniewski kończy żużlową karierę
ZOBACZ WIDEO Prezes PZM tłumaczy, skąd wziął się przepis o zawodniku U24 i dokąd ma zaprowadzić polski żużel