W sezonie 2020, ze względu na pandemię koronawirusa, postanowiono zrezygnować z rozgrywania barażów. W I i II lidze nie było też play-offów, co - zdaniem wielu kibiców - bardzo mocno ograniczyło emocje. Z drugiej strony miłośnicy speedwaya cieszyli się tym, że w ogóle udało się odjechać sezon. Przecież przez jakiś czas było niebezpieczeństwo, że nic z tego nie będzie.
Ci, którzy wierzyli, że w sezonie 2021 już absolutnie wszystko wróci do normy, odczują spore rozczarowanie. Wiemy już bowiem, że będzie to kolejny rok bez meczów barażowych. W takiej sytuacji wyłącznie 1. miejsce w I i II lidze będzie premiowane awansem do wyższej klasy rozgrywkowej.
Co ze spadkami? Tutaj sytuacja też jest prosta. Spada ostatnia drużyna PGE Ekstraligi i I ligi. Nikt więcej. Taki więc profit, że przedostatnie drużyny nie będą musiały drżeć o utrzymanie. Ograniczenie emocji jest jednak spore. Dla kibiców i zawodników to też mniej meczów.
Brak barażów w sezonie 2021 to sprawa pewna. Odpowiedni zapis w tym zakresie pojawił się w regulaminie. Niewykluczone, że w sezonie 2022 już wszystko wróci do normy i kibice znów będą mogli cieszyć się z barażowych zmagań.
Czytaj także:
> Start Gniezno z drugim transferem. Peter Kildemand dołącza do kadry pierwszoligowca!
> Rafael Wojciechowski nadal menedżerem Startu. Stalkowski i Bogdanowicz zamknęli kadrę
ZOBACZ WIDEO Żużel. PGE Ekstraliga 2020: jak przygotować sprzęgło