Nie jest tajemnicą, że OK Bedmet Kolejarz Opole raczej nie słynie ze szkolenia młodzieży. Ostatnim znanym zawodnikiem, który wyfrunął z opolskiej szkółki, był Damian Dróżdż, od nowego sezonu żużlowiec Metalika Recycling Kolejarza Rawicz.
W minionym roku szkolenie żużlowych adeptów w końcu ruszyło. - Postanowiliśmy, że trzeba ruszyć z kopyta ze szkoleniem dzieci i młodzieży w ramach opolskiej szkółki żużlowej. Po pierwsze wymuszają to na nas regulaminy żużlowe, a po drugie, chcielibyśmy, aby w przyszłości opolski klub reprezentowali miejscowi zawodnicy - mówi dla kolejarzopole.com Zygmunt Dziemba.
Trenowaniem najmłodszych zawodników (adeptów i juniorów) OK Bedmet Kolejarza Opole zajmie się Krzysztof Bas. Obecnie w szkółce znajduje się 11 adeptów, którzy - jak opisuje prezes opolskiego klubu - w tym roku zrobili duże postępy.
ZOBACZ WIDEO Żużel. PGE Ekstraliga 2020: "giętki Duzers" - żużlowa nauka jazdy
- Musimy jako klub zainwestować w tej materii więcej środków finansowych, aby były efekty, wymierne efekty. Po rozmowie z trenerem Basem liczymy, że w sezonie 2021 przynajmniej trzech chłopaków przystąpi do licencji Ż i będą oni reprezentowali klub w zawodach młodzieżowych - stwierdza Dziemba.
Podkreśla, że OK Bedmet Kolejarz Opole nie zamierza oszczędzać na szkolenie młodzieży, bo to dobry kierunek w rozwoju klubu. Wierzy też, że wysiłek Basa dostrzegą samorząd i sponsorzy, finansowo wspierając ten projekt.
Zobacz też:
Żużel. Kolejarz Opole będzie jeszcze silniejszy. Menadżer zapowiada wzmocnienia
Żużel. Ze względu na wiek był łakomym kąskiem dla wielu klubów. Mads Hansen tłumaczy, dlaczego został w 2. lidze