Żużel. Porażka Zmarzlika nie będzie dramatem. Szymański widzi go w TOP3 najlepszych sportowców

WP SportoweFakty / Maciej Stanik / Na zdjęciu: Bartosz Zmarzlik ze statuetką za zwycięstwo w plebiscycie na Żużlowca Roku 2020
WP SportoweFakty / Maciej Stanik / Na zdjęciu: Bartosz Zmarzlik ze statuetką za zwycięstwo w plebiscycie na Żużlowca Roku 2020

Piotr Szymański, przewodniczący Głównej Komisji Sportu Żużlowego, widzi Bartosza Zmarzlika w gronie trzech najlepszych polskich sportowców 2020 roku. - Nie mówmy o porażce, jak nie będzie pierwszego miejsca - podkreśla działacz dla polskizuzel.pl.

W tym artykule dowiesz się o:

Przewidywania Piotra Szymańskiego co do rozstrzygnięcia plebiscytu na najlepszego polskiego sportowca 2020 roku nie zaskakują. Przewodniczący Głównej Komisji Sportu Żużlowego na podium widzi Bartosza Zmarzlika, Roberta Lewandowskiego i Igę Świątek.

Cała trójka w 2020 roku odniosła wielkie sukcesy: Zmarzlik wywalczył m.in. drugie w karierze mistrzostwo świata, Świątek triumfowała w wielkoszlemowym turnieju singla, Lewandowski z kolei wygrał to, co było tylko do wygrania. Zarówno drużynowo, jak też indywidualnie.

- Nie mówmy o porażce, jak nie będzie pierwszego miejsca, bo wiecznie wygrywać się nie da - mówi dla polskizuzel.pl Piotr Szymański, analizując szanse żużlowego mistrza świata.

ZOBACZ WIDEO Żużel. PGE Ekstraliga 2020: jak przygotować sprzęgło

- Gdzieś ostatnio czytałem, że jak polskich skoczków nie ma na podium, to znaczy ze słabi. Teraz są, a ja czytam, że nie mają z kim przegrywać. Zresztą w żużlu też tak jest - zauważa szef polskiego żużla.

- Porażki są wyolbrzymiane, sukcesy pomniejszane. Dlatego wybierzmy złoty środek, cieszmy się, że Bartek jest w czołówce, że jest wymieniany w gronie faworytów do wygranej w plebiscycie - zaznacza Szymański.

Należy przypomnieć, że Bartosz Zmarzlik wygrał plebiscyt na sportowca roku 2019, w finałowym głosowaniu pokonując samego Roberta Lewandowskiego. Dla żużlowego reprezentanta Polski był to pierwszy taki sukces w karierze.

- Podglądałem kartkę z napisem, kto został sportowcem roku i jak zobaczyłem moje nazwisko, to poczułem się jak podczas biegu, gdy jechałem o mistrzostwo świata. Emocje, które teraz odczuwam są takie same jak wtedy na torze, a może nawet i większe, bo tam robiłem to co kocham - mówił Zmarzlik po odebraniu statuetki.

Zobacz też:
Żużel. Szpila tygodnia: Bij mistrza. Rok 2021 wyzwaniem Zmarzlika [KOMENTARZ]
Żużel. Bartosz Zmarzlik kontra Robert Lewandowski. Powtórzenie sukcesu sprzed roku może być niemożliwe

Źródło artykułu: