To była złota era ROW-u Rybnik. Wychowankowie zdobywali tytuł za tytułem

Materiały prasowe / archiwum Stefana Smołki / Na zdjęciu od lewej: Antoni Woryna, Stanisław Tkocz (w środku) i Joachim Maj
Materiały prasowe / archiwum Stefana Smołki / Na zdjęciu od lewej: Antoni Woryna, Stanisław Tkocz (w środku) i Joachim Maj

Silna ekipa wychowanków prowadziła ROW Rybnik niemal rok po roku po tytuły DMP. W obecnym speedwayu takie rozwiązanie zdaje się niezwykle trudne. Rybniczanie przez 17 lat zdobyli aż 12 złotych medali bazując głównie na wychowankach.

[tag=46238]

Stanisław Tkocz[/tag] rozpoczął swoją karierę w 1954 roku jako reprezentant ówczesnego Górnika Rybnik. Zdobył aż 11 złotych medali Drużynowych Mistrzostw Polski. Starszy z rodu Tkoczów do swojej kolekcji dorzucił również dwa złote medale Drużynowych Mistrzostw Świata. W roku 1961 we Wrocławiu wraz z kolegami pokonali broniących tytułu Szwedów. Ten sam sukces udało mu się powtórzyć w roku 1969 na torze w Rybniku. Na krajowym podwórku dwukrotnie okazywał się najlepszy. Tytuły Indywidualnego Mistrza Polski zdobył w latach - 1958 i 1965.

Młodszy z braci - Andrzej Tkocz skończył karierę z mniejszym dorobkiem medali. W rozgrywkach DMP zdobył 6 medali - dwa złote (1970, 1972), srebrny (1980) i trzy brązowe (1969, 1971, 1974). W 1974 na torze w Chorzowie zdobył brązowy medal DMŚ.

Kolejnym bohaterem owych czasów był Andrzej Wyglenda. Czterokrotny Indywidualny Mistrz Polski. Z drużyną ROW-u Rybnik zdobył 13 medali, z czego 9 złotych. W 1971 para Ivan Mauger i Barry Briggs musiała uznać wyższość Polaków. Wyglenda w parze z Jerzym Szczakielem zdobyli Mistrzostwo Świata Par na torze w Rybniku. W swojej kolekcji ma również 3 złote medale Drużynowych Mistrzostw Świata.

ZOBACZ WIDEO Tomasz Bajerski gościem "Żużlowej Rozmowy". Obejrzyj cały odcinek!

Joachim Maj to kolejny zawodnik, który zapisał się złotymi zgłoskami w historii klubu. Zdobył dziesięć złotych medali z drużyną ROW-u. Zadebiutował w roku 1951, a karierę zakończył po sezonie 1969. W 1963 roku zajął pierwsze miejsce w prestiżowych zawodach o "Złoty Kask".

Antoni Woryna z rybnickim klubem zdobył 12 medali (9 złotych, 1 srebrny oraz 2 brązowe). Reprezentował klub z Rybnika w latach 1960-1975 (z dwuletnią przerwą na starty w Poole Pirates w latach 1973-1974). Dziadek Kacpra Woryny był pierwszym polskim medalistą Indywidualnych Mistrzostw Świata na żużlu. Po raz pierwszy dokonał tego w 1966 roku w Goeteborgu. Powtórzył ten wyczyn cztery lata później we Wrocławiu. W roku 1966 został również Indywidualnym Mistrzem Polski.

W najbliższym sezonie po raz pierwszy w historii zabraknie wychowanka na pozycjach seniorskich w klubie. Kacper Woryna po sezonie 2020 - jeden z najlepszych wychowanków od wspomnianej złotej ery ROW-u - opuścił klub z Rybnika po dziewięciu sezonach na rzecz ekstraligowego Eltrox Włókniarza Częstochowa.

zobacz także:
Żużel. Marcin Najman uderza w Stal Gorzów. Mamy odpowiedź Marka Grzyba
Żużel. Miał zastąpić Nickiego Pedersena. Decydujące sezony dla Michaela Jepsena Jensena

Komentarze (2)
avatar
Lukim81Pomorskie-Śląskie
22.02.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Bo kiedyś bazowało się na wychowankach,co nie zmnieniafaktu że to jeden z najbardziej utytułowanych klubów. 
avatar
Mirmił.
22.02.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Najpierw Leszno,potem Rybnik,potem Gorzów,a teraz znowu Leszno seryjnie zdobywały tytuły DMP.Tylko te 3 kluby się tak naprawde liczą,reszta to popierdółki,nie mówiąc już o takich co żadnego zło Czytaj całość