Obie drużyny w półfinale? - zapowiedź meczu Lokomotiv Daugavpils - Start Gniezno

Dlaczego? Przed tygodniem Start jako jedyny gospodarz wygrał mecz z teoretycznie lepszym rywalem (wyżej notowanym w tabeli). Wyjazdowe zwycięstwa klubów z Tarnowa i Rzeszowa sprawiają, że gnieźnianie są już niemal pewni awansu do kolejnej rundy play-off. Trudno sobie bowiem wyobrazić, żeby PSŻ bez Trojanowskiego zwyciężył w Rzeszowie, a RKM juniorskim składem pokonał Unię Tarnów.

Drużyny z Daugavpils i Gniezna spotkały się w tym sezonie trzy razy - zawsze pewnie wygrywali gospodarze. Taki też scenariusz przewiduje większość kibiców na niedzielny mecz. Lokomotiv wygrał wszystkie mecze na swoim torze w rundzie zasadniczej. Niekiedy były to wręcz pogromy. W 10. kolejce "Loko" pokonało Start 50:43. Tak dobry wynik gnieźnianie zawdzięczają Krzysztofowi Jabłońskiemu, który zdobył 20 punktów i dodatkowo wygrał bieg jako joker 8:1. W spotkaniu tym zabrakło Petera Ljunga, który przed tygodniem zaaplikował Łotyszom komplet punktów (14+1).

Siłą napędową Lokomotivu są w tym sezonie Grigorij Laguta i Maksim Bogdanow. Na palcach jednej ręki można wyliczyć mecze, w których ta dwójka zawiodła w tym sezonie. Na swoim torze obaj są wręcz nie do ugryzienia. W rundzie zasadniczej w pojedynku ze Startem zdobyli odpowiednio 11 i 14 pkt., przy czym Laguta zanotował raz taśmę. U siebie zawsze Łotysze mogą też liczyć na Romana Povazhnego i Artioma Lagutę. Ten drugi notuje kapitalne wyniki w lidze rosyjskiej. Jeśli przełoży je na ligę polską, Łotysze z pewnością powalczą o finał rozgrywek. Na swoim torze skuteczni są Andriej Korolew, Wiaczesław Gieruckis i Jewgienij Karawackis. W niedzielę będą robić wszystko, by urywać punkty tzw. drugiej linii Startu.

Patrząc na układ niedzielnych spotkań, wygrana różnicą 11 punktów Lokomotivu sprawi, że zespół ten w półfinale trafi prawdopodobnie na Marmę-Hadykówkę Rzeszów. Z kolei Start zmierzy się z tarnowianami. Jeśli jednak Łotysze nie wygrają wystarczająco wysoko, w półfinale to oni trafią na "Jaskółki". Raczej żaden zespół nie zechce mierzyć się z Unią Tarnów, dlatego walki w niedzielne popołudnie nie powinno zabraknąć.

Awizowane składy:

Start Gniezno

1. Peter Ljung

2. Mirosław Jabłoński

3. Krzysztof Jabłoński

4. Mariusz Puszakowski

5. Krzysztof Słaboń

6. Kacper Gomólski

Lokomotiv Daugavpils

9. Grigorij Laguta

10. Wiaczesław Gieruckis

11. Roman Povazhny

12. Andriej Korolew

13. Jewgienij Karawackis

14. Maksim Bogdanow

Początek spotkania - godz. 17:00.

Prognoza pogody na niedzielę (za wunderground.com):

Temperatura: 26 °C

Wiatr: 18 km/h

Deszcz: 0,8 mm

Tak było 28 czerwca w Daugavpils:

Start - 43

1. Peter Ljung ZZ

2. Dawid Cieślewicz (0,-,0,-,-)

3. Krzysztof Jabłoński (3,1*,2,3,3,6!,2) 20+1

4. Piotr Paluch (0,-,1,1,-) 2

5. Krzysztof Słaboń (2,w,2,0,1*) 5+1

6. Kacper Gomólski (1,-,2,0,-) 3

7. Linus Ekloef (3,1*,1*,1,0) 6+2

8. Mirosław Jabłoński (1,2,1,1,2*) 7+1

Lokomotiv - 50

9. Grigorij Laguta (3,t,2,3,3) 11

10. Wiaczesław Gieruckis (2*,3,0,0) 5+1

11. Roman Povazhny (1*,3,3,2,0) 9+1

12. Andriej Korolew (2,0,1,2*,0) 5+1

13. Kjastas Puodżuks (0,0,2*,2,1) 5+1

14. Maksim Bogdanow (2,3,3,3,3) 14

15. Jewgienij Karawackis (0) 0

16. Leonid Paura (1) 1

Bieg po biegu:

1. Ekloef (70.05), Bogdanow, Gomólski, Karawackis 2:4

2. Laguta (69.27), Gieruckis, M. Jabłoński, Cieślewicz 5:1 (7:5)

3. K. Jabłoński (69.52), Korolew, Povazhny, Paluch 3:3 (10:8)

4. Bogdanow (68.81), Słaboń, Ekloef, Puodżuks 3:3 (13:11)

5. Povazhny (69.46), M. Jabłoński, K. Jabłoński, Korolew 3:3 (16:14)

6. Bogdanow (68.71), K. Jabłoński, Ekloef, Puodżuks 3:3 (19:17)

7. Gieruckis (70.37), Gomólski, Paura, Laguta(t), Słaboń(u/w) 4:2 (23:19)

8. Bogdanow (68.92), Puodżuks, M. Jabłoński, Cieślewicz 5:1 (28:20)

9. K. Jabłoński (69.41), Laguta, P. Paluch, Gieruckis 2:4 (30:24)

10. Povazhny (69.99), Słaboń, Korolew, Gomólski 4:2 (34:26)

11. K. Jabłoński (70.74), Puodżuks, Ekloef, Gieruckis 2:4 (36:30)

12. Bogdanow (68.53), Povazhny, M. Jabłoński, Ekloef 5:1 (41:31)

13. Laguta (69.53), Korolew, Paluch, Słaboń 5:1 (46:32)

14. K. Jabłoński (6) (68.06), M. Jabłoński, Puodżuks, Korolew 1:8 (47:40)

15. Laguta (68.02), K. Jabłoński, Słaboń, Povazhny 3:3 (50:43)

Widzów: ok. 4,5 tys.

NCD: 68.02 w biegu 15. Grigorij Laguta.

Sędziował: Ryszard Bryła (Zielona Góra)

Aktualne składy drużyn: PGE Ekstraliga -> | Metalkas 2. Ekstraliga -> | Krajowa Liga Żużlowa ->

KUP BILET na 2025 PZM FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw. KLIKNIJ i przejdź na stronę sprzedażową!