Żużel. Tor w Gorzowie zawieszony! Stali grozi postępowanie dyscyplinarne
Problemy Moje Bermudy Stali Gorzów przed startem nowego sezonu PGE Ekstraligi. GKSŻ zawiesiła licencję toru przy ul. Śląskiej. Oznacza to, że od 17 marca gorzowianie nie mogą trenować na własnym obiekcie.
"Na wniosek Ekstraliga Żużlowa Sp. z o.o., Główna Komisja Sportu Żużlowego z dniem 17.03.2021 r. zawiesza licencję toru w Gorzowie Wielkopolskim, co oznacza zakaz jakiejkolwiek jazdy na torze, w tym odbywanie treningów, aż do odbioru toru" - napisano w komunikacie GKSŻ.
Zawieszenie licencji toru w Gorzowie to konsekwencja prac, jakie rozpoczęły się na stadionie im. Edwarda Jancarza. Klub zdecydował się bowiem na rozbudowę lóż VIP. Dotąd na obiekcie było 24 takich przestrzeni. Po zakończeniu będzie ich o 10 więcej.
ZOBACZ WIDEO Żużel. Patryk Dudek: ciężko będzie bić się o pierwsze miejsce. Najważniejsze utrzymanieProblem w tym, że gorzowianie nie zgłosili wjazdu ciężkiego sprzętu na tor (stanowi to ingerencję w niego). Teraz tor na stadionie im. Edwarda Jancarza będzie musiał przejść ponowną weryfikację. Pytanie, kiedy PZM znajdzie na to czas. Ponadto Moje Bermudy Stali Gorzów grozi postępowanie dyscyplinarne.
Moje Bermudy Stal Gorzów postanowiła sfinansować budowę łóż z własnej kieszeni, mimo iż obiekt przy ul. Śląskiej należy do miasta. Zdaniem prezesa Grzyba, to inwestycja.
Chociaż przebudowa stadionu pochłonie ponad milion złotych, to na każdej dodatkowej loży Moje Bermudy Stal zarabia ok. 50 tys. zł rocznie. Łącznie zysk z nowych lóż wyniesie 500 tys. zł w ciągu tylko jednego sezonu.
Prace budowlane na stadionie w Gorzowie mogą potrwać nawet 2,5 miesiąca. Oznacza to, że loże nie będą gotowe na start nowego sezonu PGE Ekstraligi, jaki zaplanowano w kwietniu.
Czytaj także:
Kluby mogą obciąć wynagrodzenie zawodnikom
Burzliwe dzieje wielkiego talentu
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>