Żużel. W Bydgoszczy nie ma odpowiedniej opieki nad juniorami? Wychowanek Polonii mówi, że więcej nauczył się w Opolu

WP SportoweFakty / Emila Hamerska-Lengas. / Na zdjęciu: Tomasz Orwat
WP SportoweFakty / Emila Hamerska-Lengas. / Na zdjęciu: Tomasz Orwat

- Przez te kilka treningów w Opolu zdobyłem tyle wiedzy, co przez dziewięć lat moich dotychczasowych startów na żużlu - mówi dla kolejarzopole.com Tomasz Orwat.

[tag=50143]

[/tag]Tomasz Orwat jest wychowankiem Abramczyk Polonii Bydgoszcz. Po zakończeniu ubiegłorocznego sezonu, gdy skończył wiek juniora, zmienił barwy klubowe. Pożegnał się ze swoim macierzystym klubem i przeniósł się do drugoligowego OK Bedmet Kolejarza Opole.

Orwat wspólnie ze swoją nową drużyną od kilku tygodni przygotowuje się do startu sezonu 2021. Odbył już kilka sesji treningowych, po których nie ukrywał swojego zadowolenia.

- Jestem pod wrażeniem wszystkiego. Od przyjęcia, przez podejście działaczy i menadżera, po przygotowanie toru - mówił w rozmowie z kolejarzopole.com.

ZOBACZ WIDEO Żużel. Bracia Holderowie komentują zmiany regulaminowe w PGE Ekstralidze

Wychowanek Abramczyk Polonii podkreśla, że więcej nauczył się przez kilka treningów w Opolu, niż w swoim macierzystym klubie, gdzie przecież wskazówek udzielał mu sam Tomasz Gollob.

- Szczególnie cieszy mnie możliwość współpracy z trenerem Krzysztofem Basem, który od pierwszego dnia otoczył mnie opieką i bardzo pomaga. Przez te kilka treningów zdobyłem tyle wiedzy, co przez dziewięć lat moich dotychczasowych treningów na żużlu. Po raz pierwszy przeżywam taką sytuację i bardzo mi to odpowiada. Mogę powiedzieć, że wreszcie mam trenera, który mi się poświęca i jest dla mnie w każdej chwili. To super uczucie - dodawał Orwat.

Niespełna 22-letni zawodnik chwali sobie również atmosferę, jaka panuje w drużynie. Jak podkreśla, otrzymuje pomoc nie tylko od trenera Krzysztofa Basa, ale i również od samych zawodników.

- Już na pierwszych zajęciach, kiedy ćwiczyłem starty, na tor przyszedł Oskar Polis. Porozmawialiśmy, zaproponował inne rozwiązania, podpowiedział i okazało się, że to się sprawdza i działa. Od zawsze miałem problem ze startami i wierzę, że w Opolu dzięki trenerom i kolegom to się wreszcie zmieni. Człowiek czuje, że ma wsparcie, ma kogo się poradzić, zwłaszcza że mamy w drużynie doświadczonych żużlowców, od których można się uczyć - podsumował Orwat.

Zobacz także:
Kolejarz musiał zmienić plany. Uda się jednak sprawdzić formę na tle zespołów z eWinner 1. Ligi?
Nietypowy pojedynek Kasprzaka z Pawlickim. Sprawdź, kto był górą!

Komentarze (14)
avatar
BeKaeS
28.03.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Odpowiedzi wyrwane z kontekstu... Pełen wywiad znajduje się na stronie Kolejarza Opole... A co do Trenerów... To wymieńcie mi trenerów którzy w Bydgoszczy byli od momentu kiedy Tomek zaczął jaz Czytaj całość
avatar
Bydgoszczanin w Pradze
25.03.2021
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Pierwsze zdanie o Orwacie : ROZPIESZCZONY GÓWNIARZ, któremu w Polonii cały czas trzymali palce w tyłku i spełniali każdą zachciankę !! Czytaj całość
avatar
Zbynia
24.03.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
może T.G kazał trenować bo wiedział, że chleba z tego i tak nie będzie, dlatego nie tracił bez sensu czasu.. nie oszukujmy się, trafiając do 2 ligi po zakończeniu juniorki raczej gwiazdą się ni Czytaj całość
avatar
AMON
24.03.2021
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
No i WÓJEK "DOBRA RADA" ZAORANY :) 
avatar
thyrtvyska
24.03.2021
Zgłoś do moderacji
6
1
Odpowiedz
ale o co chodzi ? jaki wstyd ? jakie rozgoryczenie ? po prostu powiedział, że w Opolu się nim odpowiednio zajęli i w dobrej atmosferze pomagają mu zgłębiać tajniki żużla, skoro w Bydgoszczy b Czytaj całość