Żużel. Wilki zmieniły się nie do poznania? Trener rywala mówi o dużej sile beniaminka

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Mariusz Staszewski
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Mariusz Staszewski

Cellfast Wilki Krosno po fatalnej w ich wykonaniu inauguracji nowego sezonu eWinner 1. Ligi dokonały dwóch istotnych wzmocnień. W opinii Mariusza Staszewskiego, beniaminek dzięki tym ruchom stał się czołowym zespołem ligi.

Krośnianie fatalnie otworzyli nowy sezon eWinner 1. Ligi, na dzień dobry dostając potężne lanie od ROW-u Rybnik. Cellfast Wilki przegrały na terenie kandydata do awansu 27:63.

Po sromotnej porażce, szefostwo beniaminka zdecydowało się wzmocnić drużynę. I to nie jednym, a dwoma zawodnikami z PGE Ekstraligi: najpierw ściągnęli Vaclava Milika, a następnie Tobiasza Musielaka.

Siłę odmienionych Cellfast Wilków w najbliższą sobotę sprawdzi Arged Malesa Ostrów. Jej trener, Mariusz Staszewski, spodziewa się bardzo trudnej przeprawy. W jego opinii krośnianie z miejsca stali się czołowym zespołem ligi.

- Przyjedzie do nas zupełnie inny zespół z Krosna niż ten, który inaugurował sezon w Rybniku. Po transferach Milika i Musielaka to bardzo mocna drużyna, moim zdaniem jedna z najsilniejszych w tej lidze. Czeka nas bardzo ciężkie spotkanie - mówi Staszewski dla tzostrovia.pl.

Arged Malesa Ostrów w tym sezonie nie zaliczyła jeszcze ani jednego meczu. Jej domowe spotkanie z Aforti Startem Gniezno zostało przełożone po rozegraniu pięciu wyścigów, nie udało się też odjechać potyczek w Bydgoszczy i Rybniku.

Zobacz też:
Żużel. Kędziora mówi o kłopotach Grzegorza Zengoty. Zdradza też przyczynę słabszej postawy juniorów
Żużel. Polonia - Unia. Bydgoszczanie szaleli po zewnętrznej. Tungate i długo nic w Tarnowie [NOTY]

ZOBACZ WIDEO Greg Hancock mówi o Ireneuszu Nawrockim. "Na papierze wszystko wyglądało dobrze"

Komentarze (12)
avatar
ORP
20.04.2021
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Pozdrawiam Krosno.. 
avatar
neomis
20.04.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jeśli wszyscy będą zdrowi i ze sprzętem to może spokojnie się utrzymamy i będziemy się liczyć w walce o play-off. Wszystko zależy jak na naszym torze będzie wyglądała jazda. Tak na prawdę po zm Czytaj całość
avatar
Bombardier.
20.04.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Amon: podobno tak. Do,,startu,, ma iść. 
avatar
Franek Dolas
20.04.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Mariusz Staszewski , jeden z inteligentniejszych trenerów. Jak on mówi jak jest to tak jest a jak ktoś mimo to chce wymyślać swoje dyrdymały ...no cóż każdy ma prawo pokazywać swój poziom :):) Czytaj całość
avatar
Lipowy Batonik
20.04.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Musielak wydaje się pewniakiem , że z marszu będzie robił solidne punkty ale Milik ? Poprzedni sezon bardzo niemrawy a na treningu to nie jeden już był mistrzem Świata.