Żużel. COVID-19 znów zaatakował w PGE Ekstralidze. Żużlowiec z pozytywnym wynikiem testu
Kolejny przypadek koronawirusa w PGE Ekstralidze. COVID-19 zaatakował drużynę ZOOleszcz DPV Logistic GKM-u Grudziądz. Jeden z żużlowców został poddany izolacji i w najbliższym czasie musi zapomnieć o występach.
Zgodnie z regulaminem, Lachbaum nie będzie mógł pomóc swojej ekipie w meczach ligowych do momentu otrzymania statusu ozdrowieńca (29 lipca). Ważne jest to, że żużlowiec ekipy z Grudziądza nie miał w ostatnim czasie kontaktu z pozostałymi członkami kadry ZOOleszcz DPV Logistic GKM-u i pracownikami klubu, więc ryzyko rozprzestrzeniania choroby jest niewielkie.
Regulamin sanitarny PGE Ekstraligi zobowiązuje zawodników, jak i ich mechaników oraz członków teamów, do regularnego poddawania się badaniom na obecność koronawirusa - nie rzadziej niż przed każdą kolejką rozgrywek. Muszą oni skorzystać z testów genetycznych RT-PCR, które opłaca klub.
"Warunkiem zwolnienia z testów genetycznych dla obcokrajowca jest zaświadczenie o szczepieniu wydane zgodnie z odpowiednimi przepisami z kraju wykonania szczepienia za pomocą szczepionki dopuszczonej do obrotu na terenie Unii Europejskiej" - informuje PGE Ekstraliga.
W przypadku polskich żużlowców z testów zwalnia zaświadczenie z systemu e-pacjent o wykonanym szczepieniu szczepionką dopuszczoną do obrotu na terenie Unii Europejskiej.
Koronawirus zaatakował ZOOleszcz DPV Logistic GKM Grudziądz już wcześniej - na początku sezonu z COVID-19 zmagali się m.in. Przemysław Pawlicki, Mateusz Bartkowiak oraz Kacper Łobodziński.
Czytaj także:
Zawodnik ujawnił, że proponowano mu odpuszczenie meczu!
To w tym klubie za rok ma jeździć Maksym Drabik
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>