Vaculik dla SportoweFakty.pl: Podpisałem kontrakt z zespołem lidera Elitserien

Po wycofaniu się z rozgrywek Elitserien zespołu Smederny Eskilstuna, Martin Vaculik został bez klubu w tej lidze. Słowak z polską licencją znalazł nowy klub. Jest nim Elit Vetlanda, lider Elitserien.

- Podpisałem kontrakt z zespołem lidera Elitserien, Elit Vetlanda - powiedział w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl reprezentant Słowacji z polską licencją, Martin Vaculik.

W tym sezonie miał on sporego pecha, gdyż jego wcześniejszy szwedzki klub - Smederna Eskilstuna, wycofał się z rozgrywek Elitserien. - Wcześniejszy klub wycofał się z ligi i zostałem wolnym zawodnikiem w Szwecji - przypomniał Vaculik. - Działacze z Vetlandy zadzwonili do mnie z propozycją startów. Liczę na to, że uda mi się trochę pojeździć w tym szwedzkim klubie, gdyż brakowało mi startów tam - dodał żużlowiec.

Drużyna Elit Vetlanda zajmuje aktualnie pozycję lidera Elitserien. Martin Vaculik nie ukrywa, że chce być częścią zespołu, który wygra ligę szwedzką. - Oczywiście, że mam nadzieję, że Elit Vetlanda wygra ligę szwedzką - przyznał Vaculik. - Mam nadzieję, że będę częścią tej drużyny i będę mógł przyczynić się do tytułu. Drużyna z Vetlandy wydaje się być najmocniejszą w Szwecji - dodał nowy nabytek Elit.

Dla Vaculika, a także dla kibiców w Gdańsku bardzo ważne są zbliżające się mecze Wybrzeża z drużyną z Wrocławia, które zadecydują o tym kto pojedzie w barażu o pozostanie w Ekstralidze. - Oczywiście będę się mocno przygotowywał do meczów z Wrocławiem. Zamierzam trenować wcześniej, aby pojechać jak najlepiej w tych ważnych meczach - zapewnił 19-letni żużlowiec w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.

Komentarze (0)