- Jestem ogólnie potłuczony i mam lekkie wstrząśnienie mózgu. Przerwa w startach potrwa kilka dni. Ten wypadek był niepotrzebny. Popełniłem prosty błąd i mamy tego konsekwencje - powiedział dla SportoweFakty.pl Maciej Janowski.
Upadek Janowskiego spowodował, że nie wystartuje on w niedzielnym spotkaniu niemieckiej Bundesligi.