Krzysztof Mrozek na brak pracy w listopadowym okienku transferowym narzekać nie mógł. I choć udało mu się zatrzymać lidera, Siergieja Łogaczowa, to z klubem pożegnały się dwa inne filary - Rune Holta (kontrakt warszawski w Eltrox Włókniarzu Częstochowa), czy Michael Jepsen Jensen (trafił do Aforti Startu Gniezno). Odszedł również trener Marek Cieślak.
Nowymi nabytkami ROW-u Rybnik zostali z kolei: Grzegorz Zengota, Krystian Pieszczek, Andreas Lyager i Patryk Wojdyło. Zdaniem wielu ekspertów, rybnicki zespół będzie miał jeden cel - utrzymać się w eWinner 1. Lidze.
Niezbyt entuzjastycznie o składzie ROW-u wypowiada się także wychowanek klubu - Eugeniusz Skupień, który na pytanie dziennikarza "Tygodnika Żużlowego" dotyczące składu ROW-u na sezon 2022 tylko głośno się roześmiał, a po chwili dorzucił: - Patrząc na ten skład Rybnika, ja mam coś poważnego powiedzieć? - zapytał retorycznie Skupień.
ZOBACZ WIDEO Żużel. Nie zna domowego toru, ale jest przekonany, że odnajdzie się w każdych warunkach
- To ja powiem, że z mojej obserwacji wynika, że ROW w przyszłym roku będzie walczyć o utrzymanie w 1. lidze. I będzie to bardzo ciężka walka. Boli mnie to bardzo, ale tak będzie - skomentował były żużlowiec, a także trener rybnickiej drużyny.
Złoty medalista Drużynowych Mistrzostw Polski z 1996 roku nie gryzł się w język. Jego zdaniem prezes Mrozek zbudował bardzo słaby zespół. - To jest bida z nędzą, jakiej już dawno nie było. Ja to mówię patrząc z boku, bo nie chodzę już teraz na stadion w Rybniku - mówi otwarcie.
Eugeniusz Skupień zapytany, czy są jakieś plusy tego składu, odpowiada: - No co Łogaczow został, ten Lyager, którego nikt nie chciał, czy Zengota, który nie miał już gdzie iść, bo wszyscy pozrywali rozmowy. O pozostałych nawet szkoda gadać. Ja uważam, że ROW Rybnik będzie walczył z Gdańskiem o utrzymanie w 1. lidze. Nawet Start Gniezno zbudował mocniejszy skład - podsumował Skupień.
Czytaj także:
Prezes Unii Tarnów mówi o spłacie długów, transferach i celach na sezon 2022
Tomasz Gollob mówi o transferach Abramczyk Polonii, powrocie Drabika i chwali Arged Malesę Ostrów