Żużel. Byłemu prezesowi Stali Gorzów bliżej do Stelmet Falubazu. "Wynika to z lokalnego patriotyzmu"

Ireneusz Maciej Zmora w rozmowie z polskizuzel.pl mówi otwarcie, że w 1. lidze będzie to sezon, w którym oczy będą skierowane wyłącznie na dwa kluby. Lokalny patriotyzm sprawia, że on w roli mistrza eWinner 1. LŻ widzi Stelmet Falubaz.

Konrad Cinkowski
Konrad Cinkowski
Na zdjęciu (od lewej): Patryk Dudek, Szymon Woźniak i Piotr Protasiewicz WP SportoweFakty / Łukasz Forysiak / Na zdjęciu (od lewej): Patryk Dudek, Szymon Woźniak i Piotr Protasiewicz
Stelmet Falubaz Zielona Góra i Abramczyk Polonia Bydgoszcz to dwie ekipy, które wymieniane są w gronie faworytów do zwycięstwa w eWinner 1. Lidze w sezonie 2022, a co za tym idzie, uzyskaniu również przepustki do startów w PGE Ekstralidze w kolejnym roku.

Zdania ekspertów są podzielone. Jedni w roli przyszłorocznego beniaminka najlepszej żużlowej ligi świata widzą zielonogórzan, a inni bydgoszczan.

Ireneusz Maciej Zmora w rozmowie z polskizuzel.pl wyznał, że jemu w bliżej do Stelmet Falubazu. - Z jednej strony wynika to z lokalnego patriotyzmu. PGE Ekstralidze będzie bardzo brakować derbów lubuskich i dlatego mam nadzieję, że nie będzie ich tylko przez rok. One dodawały kolorytu nie tylko na naszym lokalnym podwórku, ale były również wydarzeniem w skali kraju - powiedział były prezes Moje Bermudy Stali Gorzów.

Zmora przyznaje, że Stelmet Falubaz ma nad najgroźniejszym na papierze rywalem przewagę m.in. w aspekcie sportowym. O sile ekipy z województwa lubuskiego stanowić będą czterej zawodnicy - Piotr Protasiewicz, Krzysztof Buczkowski, Max Fricke i Rohan Tungate. - W Abramczyk Polonii żużlowców o takiej charakterystyce widzę trzech. W mojej ocenie oni nieco ustępują również tym z Zielonej Góry pod względem sportowym - dodaje.

Działacz nie ukrywa jednak, że i Abramczyk Polonia ma swoje korzyści w papierowej konfrontacji ze Stelmet Falubazem. Mowa tutaj oczywiście o formacji juniorskiej, która zdaniem Zmory będzie silnym punktem "Gryfów". - Wiktor Przyjemski znakomicie się rozwija. Rok temu był jednym z objawień całego sezonu. Jestem przekonany, że to ktoś, kto może zrobić różnicę. To będzie bardzo silny punkt, któremu Falubaz może się nie przeciwstawić - zauważa.

Czytaj także:
Nigdy nie jechali w finale play-off PGE Ekstraligi
Złoty Kask, lekcja niewychowawcza

ZOBACZ WIDEO Żużel. Tarasienko zdradził sekret dobrej formy. Wcześniej ten element działał na jego szkodę


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×