Żużel. Martin Vaculik uniknął poważnego urazu. Na szczęście podjął słuszną decyzję

WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: Martin Vaculik
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: Martin Vaculik

W przedostatniej rundzie ubiegłorocznego cyklu Speedway Grand Prix Martin Vaculik wycofał się z rywalizacji z powodu kontuzji barku. Jak się okazuje, gdyby kontynuował jazdę, to konsekwencje mogły być znacznie poważniejsze.

Wcześniej, bo 7 sierpnia, podczas szóstej odsłony cyklu SGP, która odbyła się w Lublinie, Martin Vaculik złamał obojczyk i łopatkę, co wykluczyło go z udziału w turniejach w Malilli oraz Togliatti. Niestety po powrocie sezon również zakończył przedwcześnie, z powodu zdarzenia, do którego doszło 1 października na toruńskiej Motoarenie.

Wtedy to w czasie wyścigu, podczas rywalizacji na torze doszło do jego kontaktu z Andersem Thomsenem. Duńczyk praktycznie wjechał w rywala i pomimo tego, że Vaculik utrzymał się na motocyklu, był on zmuszony zjechać z toru, a następnie wycofać się ze startu zarówno do końca zawodów, jak i z ostatniej rundy, która została rozegrana dzień później. Wówczas jego miejsce zajął już rezerwowy serii, Jaimon Lidsey.

Pomimo tego, że wspomniane zdarzenie z Thomsenem nie skutkowało upadkiem, Słowak twierdzi, że podjął wówczas bardzo słuszną decyzję o wcześniejszym zakończeniu rywalizacji w tamten weekend.

ZOBACZ WIDEO Żużlowiec z PGE Ekstraligi zaskoczył. To nie jest obecnie popularny wybór wśród zawodników

Słowak miał wiele do stracenia

- Nigdy w życiu nie miałem problemów z barkami - ani razu ich nie zwichnąłem, nie zerwałem też żadnych więzadeł. Gdy jednak Anders mnie uderzył, poczułem, że mój bark na chwilę wyskoczył i szybko wrócił na miejsce. W tamtym czasie miałem więcej do stracenia niż do zyskania, kontynuując ściganie. Gdyby ktoś we mnie wjechał lub zanotowałbym upadek, to więzadła i mięśnie wokół mojego barku nie były wówczas w 100 proc. wytrzymałe. Istniało spore ryzyko, że mój bark wypadłby mi całkowicie i wtedy miałbym duży problem - przyznaje Martin Vaculik, na łamach fimspeedway.com.

Taka, a nie inna decyzja okazała się zbawienna w skutkach. Jeden z liderów Moje Bermudy Stali Gorzów po dodatkowych badaniach dowiedział się bowiem, że dalsza jazda mogła się skończyć naprawdę źle.

- Podjąłem zatem decyzję i nie chciałem się ścigać wtedy oraz kolejnego dnia. Ostatecznie było to najlepsze, co mogłem zrobić. Kilka dni po tamtym zdarzeniu wykonałem rezonans magnetyczny barku oraz więzadeł i okazało się, że jedno z nich było w połowie naderwane. Dzięki Bogu zatem nie kontynuowałem jazdy - opowiada Słowak.

W Lublinie Martin Vaculik zanotował upadek, podczas którego złamał obojczyk w kilku miejscach
W Lublinie Martin Vaculik zanotował upadek, podczas którego złamał obojczyk w kilku miejscach

Przygotowania do sezonu przebiegają pomyślnie

Wszystko wskazuje na to, że obecnie nie ma on już problemów we wspomnianym miejscu. Uraz ten został skutecznie zaleczony i nie powinien on sprawiać mu już kłopotu w zbliżającym się dużymi krokami sezonie.

- Wszystko bardzo dobrze się zagoiło i mój bark jest w takim samym stanie, w jakim był wcześniej. Do kolejnego sezonu przygotowuję się całkowicie normalnie. Nie odczuwam żadnego dyskomfortu z tego powodu. Czuję się naprawdę dobrze - zapewnia Vaculik.

Reprezentant Słowacji zakończył rywalizację w ubiegłorocznym cyklu SGP na 12. miejscu z 54 punktami na koncie, co oznaczało, że potrzebował on stałej "dzikiej karty", aby pozostać w tej prestiżowej serii na kolejny sezon. Jego nadzieje na miejsce w czołowej szóstce, która miała zagwarantowany udział na zmagania w 2022 roku, zostały zniweczone już przez ciężki upadek, do którego doszło wcześniej w Lublinie.

Dla jego lekarza nie ma rzeczy niemożliwych

- Tamtego dnia złamałem obojczyk w tak wielu miejscach - myślę, że w pięciu lub coś około tego. To była naprawdę poważna kontuzja. Gdy mój lekarz po raz pierwszy zobaczył skany, powiedział: "Czeka nas ciężka praca". Ten obojczyk był już wcześniej złamany, dlatego w takich sytuacjach zawsze nieco trudniej jest to naprawić. Mam jednak bardzo dobrego lekarza i dla niego nie ma rzeczy niemożliwych. Poskładaliśmy to bez problemów. Znam ludzi, którzy łamali obojczyk pięć lub sześć razy, zatem w speedwayu to coś normalnego. Mam jednak nadzieję, że nie spotka mnie to ponownie - podkreślił.

Jak się później okazało po upadku, do którego doszło w Lublinie, złamanie obojczyka nie było jedynym urazem, którego doznał Vaculik. Słowak wówczas dosyć szybko podniósł się z toru i udał na badania lekarskie, jednak konsekwencje tego zdarzenia okazały się bardzo niekorzystne.

- W tamtym wypadku złamałem również łopatkę i prawdopodobnie jedno z żeber. Był on zatem bardzo dotkliwy. Po około miesiącu powoli wróciłem do ścigania - krok po kroku, zawody po zawodach, byłem ponownie coraz lepszy – podkreśla na koniec Martin Vaculik.

Czytaj także:
W Lublinie go uwielbiali. Był skuteczny, walczył i potrafił pojechać, jak w beczce śmierci!
Trener pozytywnie ocenia szkolenie w Falubazie. Na talenty trzeba będzie poczekać

Komentarze (2)
avatar
stalowy holender
11.02.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
sezon ogorkowy w pelni 
avatar
Gekon
11.02.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nie ma o czym pisać? 
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (876 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (403 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.