Twierdza Daugavpils zdobyta - relacja z meczu Lokomotiv Daugavpils - Unia Tarnów 37:53

Eriks Upenieks 14.09.2009, 09:09

Unia Tarnów jako pierwsza drużyna w tym sezonie pokonała na wyjeździe Lokomotiv Daugavpils. Po ósmym biegu Łotysze prowadzili sześcioma punktami, ale końcówka w wykonaniu "Jaskółek" była wręcz zabójcza.

W tym artykule dowiesz się o:

Unia Tarnów

Optibet Lokomotiv Daugavpils

Metalkas 2. Ekstraliga

W noc poprzedzającą mecz w Daugavpils mocno padało. Organizatorzy zdążyli co prawda przygotować tor na czas, ale by zrobić go "pod siebie" nie było już czasu. Mecz rozpoczął się po myśli gospodarzy - para Maksim Bogdanow - Artiom Laguta wygrała podwójnie i wyprowadziła swój zespół na prowadzenie, które utrzymywało się do 9. wyścigu. W trzeciej gonitwie para Bjarne Pedersen - Piotr Świderski wygrała start, ale tego drugiego dopadły kłopoty sprzętowe i musiał zjechać z toru. Bieg ten rozpoczął serię czterech remisów z rzędu.

"Jaskółki" mogły wyjść na prowadzenie już w piątej odsłonie dnia, ale defekt na drugim miejscu zanotował Jesper B. Monberg i z 1:5 zrobiło się 3:3. W siódmym biegu prowadzenie Lokomotivu podwyższyli bracia Lagutowie. Choć start wygrał Janusz Kołodziej, to Artiom i Grigorij poradzili sobie z Polakiem jeszcze na pierwszym okrążeniu. Wynik 24:18 wskazywał, że Łotysze będą groźnym rywalem w walce o Ekstraligę.

Tarnowianie pokazali jednak prawdziwą klasę w kolejnych biegach. Jeszcze tylko w ósmej gonitwie najlepszy okazał się Maksim Bogdanow. Do samego końca dzielili i rządzili już tylko tarnowianie, którzy wygrali drużynowo siedem wyścigów, w tym aż cztery podwójnie. Rozpoczęło się od dubletu Świderskiego i Pedersena i 9. gonitwie nad braćmi Lagutami. Po kolejnym biegu był już remis, gdyż 4:2 wygrali Kołodziej z Hougaardem.

W biegach 11-13 goście demolowali miejscowych na starcie. Tylko Maksim Bogdanow i Grigorij Laguta byli w stanie przedzielić pary Unii. Przed wyścigami nominowanymi Unia prowadziła 43:35. Łotysze mogli zatem co najwyżej tylko zremisować ten mecz, wygrywając dwa biegi podwójnie.

Nic takiego się jednak nie stało, a wręcz przeciwnie, to tarnowianie osiągnęli dwa dublety. W ostatniej gonitwie jako złota rezerwa taktyczna pojechał Grigorij Laguta, jednak przegrał start z gośćmi, a na domiar złego został wykluczony, gdyż w trakcie biegu pojechał niesportowo - jego noga miała kontakt z ramieniem Sebastiana Ułamka. Unia wygrała 53:37, a o tak zdecydowanym zwycięstwie w głównym mierze decydowały bombowe starty podopiecznych trenera Jankowskiego.

Twierdza Daugavpils została zatem zdobyta po raz pierwszy w tym sezonie. Tarnowianie wygrali wysoko, bo aż 16 punktami, i za dwa tygodnie będą zapewne fetować na swoim stadionie szybki powrót do Ekstraligi. Lokomotiv będą czekać najprawdopodobniej baraże z siódmym zespołem E-ligi.

Unia Tarnów 53 pkt.

1. Sebastian Ułamek (1,3,2,3,2*) 11+1

2. Jesper Monberg (3,d,1*,2*,2*) 8+3

3. Piotr Świderski (d,2,3,3,3) 11

4. Bjarne Pedersen (3,1*,2*,3,3) 12+2

5. Janusz Kołodziej (2,1,3,1) 7

6. Szymon Kiełbasa (0,-,d,-,t) 0

7. Patrick Hougaard (1,1*,1,1) 4+1

Lokomotiv Daugavpils 37 pkt.

9. Grigorij Laguta (2,2*,1,2,w!) 7+1

10. Leonid Paura (0,-,-,-,-) 0

11. Andriej Korolew (2,2,2,0,1) 7