Żużel. Memoriał Alfreda Smoczyka dla szybkiego Bartosza Smektały. Pech Damiana Ratajczaka [RELACJA]

Zwycięstwem Bartosza Smektały zakończył się niedzielny 72. Memoriał Alfreda Smoczyka, który odbył się w Lesznie. Obok Polaka na podium stanęli Jason Doyle i Janusz Kołodziej. Już w pierwszej serii kontuzji po upadku doznał Damian Ratajczak.

Tomasz Janiszewski 27 Marca 2022, 17:14

WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Bartosz Smektała

"Bezbronni" żużlowi mistrzowie świata. Kto tak jak Artiom Łaguta nie bronił tytułu? Powody bywały różne

Przez ostatnie dwa lata Memoriał Alfreda Smoczyka był połączony z turniejami finałowymi Indywidualnych Mistrzostw Polski, które także odbywały się na obiekcie w Lesznie. Obecny sezon pozwolił na zorganizowanie memoriału w tradycyjny sposób, a przy okazji był kolejnym sprawdzianem przed startem ligowych zmagań. W niedzielne popołudnie na 346-metrowym owalu zaprezentowali się w głównej mierze jeźdźcy miejscowej Fogo Unii.

Zawody źle będzie wspominać lider formacji młodzieżowej Byków - Damian Ratajczak. Utalentowanego zawodnika już w premierowym biegu szarpnęło na wyjeździe z pierwszego wirażu, po czym upadł on na tor na prostej przeciwległej. Na torze pojawiła się karetka, a po wartkich badaniach stwierdzono u niespełna 17-latka złamanie obojczyka.

Turniej odbywał się pod dyktando doświadczonych zawodników. Klasą samą w sobie był Bartosz Smektała. Wychowanek leszczyńskiego klubu startujący od ubiegłego sezonu w zielona-energia.com Włókniarzu Częstochowa zdobył 14 punktów, zaliczając zarówno biegi, w których prowadził od startu, jak i te, w których pokazywał kunszt jazdy na dystansie. Tak było np. w ostatnim wyścigu, gdzie wyprzedził na drugim okrążeniu Jaimona Lidseya i dzięki temu zapewnił sobie pierwszy w karierze triumf w Memoriale Smoczyka.

ZOBACZ WIDEO Żużel. To będzie dla niego rekordowy sezon. Gwiazda Motoru powalczy o wszystko co można zdobyć

Udanie prezentował się również Jason Doyle. Lider miejscowej drużyny przegrał ze Smektałą w czwartej serii, choć pierwszą porażkę zanotował już trzeciej, kiedy niespodziewanie pokonał go młodszy rodak, Keynan Rew. Australijski indywidualny mistrz świata z roku 2017 zgarnął ostatecznie punkt mniej od zwycięzcy i zajął drugą pozycję na podium.

Poza jedną wpadką, która miała miejsce w drugiej serii, na uwagę zasługuje postawa trzeciego Janusza Kołodzieja. Krajowy numer jeden Fogo Unii był w niedzielne popołudnie bardzo szybki i gdy było trzeba, przeprowadzał zdecydowane, widowiskowe ataki. Wspomniany Lidsey bazował z kolei na bardzo dobrych startach spod taśmy, co dało mu m.in. trzy indywidualne zwycięstwa. Tak jak on po 10 "oczek" zdobyli też David Bellego i Piotr Pawlicki.

Docenić trzeba ambitną postawę juniorów, którzy otrzymali doskonałą okazję do rywalizacji ze znacznie starszymi i bardziej doświadczonymi rywalami. Antoni Mencel pokonał m.in. Pawlickiego oraz Grzegorza Zengotę. Tego drugiego przywiózł za sobą również Hubert Jabłoński, którego wyższość w bezpośrednim starciu musiał ponadto uznać Rew.

Punktacja:
1. Bartosz Smektała (zielona-energia.com Włókniarz Częstochowa) - 14 (3,3,3,3,2)
2. Jason Doyle (Fogo Unia Leszno) - 13 (3,3,2,2,3)
3. Janusz Kołodziej (Fogo Unia Leszno) - 12 (3,0,3,3,3)
4. Jaimon Lidsey (Fogo Unia Leszno) - 10 (0,3,3,3,1)
5. David Bellego (Fogo Unia Leszno) - 10 (1,3,2,1,3)
6. Piotr Pawlicki (Fogo Unia Leszno) - 10 (2,2,1,3,2)
7. Brady Kurtz (Orzeł Łódź)- 8 (2,2,t,1,3)
8. Grzegorz Zengota (ROW Rybnik) - 7 (2,2,0,2,1)
9. Damian Baliński (Metalika Recycling Kolejarz Rawicz) - 7 (0,1,2,2,2)
10. Marcin Nowak (Orzeł Łódź) - 7 (1,2,1,2,1)
11. Keynan Rew (Fogo Unia Leszno) - 6 (1,1,3,0,1)
12. Hubert Jabłoński (Fogo Unia Leszno) - 6 (2,1,0,1,2)
13. Maksym Borowiak (Fogo Unia Leszno) - 4 (1,1,1,1,0)
14. Jonas Knudsen (Fogo Unia Leszno) - 3 (3,0,0,0,0)
15. Antoni Mencel (Fogo Unia Leszno) - 3 (0,0,2,1,0)
16. Jesper Knudsen (Fogo Unia Leszno) - 0 (t,0,0,d,0)
17. Damian Ratajczak (Fogo Unia Leszno) - 0 (w,-,-,-,-)

Bieg po biegu:
1. Doyle, Pawlicki, Bellego, Lidsey
2. Kołodziej, Jabłoński, Rew, Ratajczak (w/u)
3. Jon. Knudsen, Kurtz, Borowiak (Jes. Knudsen - t), Mencel
4. Smektała, Zengota, Nowak, Baliński
5. Doyle, Kurtz, Baliński, Kołodziej
6. Smektała, Pawlicki, Rew, Jon. Knudsen
7. Bellego, Zengota, Borowiak, Jes. Knudsen
8. Lidsey, Nowak, Jabłoński, Mencel
9. Rew, Doyle, Nowak, Jes. Knudsen
10. Kołodziej, Mencel, Pawlicki, Zengota
11. Smektała, Bellego, Borowiak (Kurtz - t), Jabłoński
12. Lidsey, Baliński, Borowiak, Jon. Knudsen
13. Smektała, Doyle, Mencel, Borowiak
14. Pawlicki, Baliński, Jabłoński, Jes. Knudsen (d/4)
15. Kołodziej, Nowak, Bellego, Jon. Knudsen
16. Lidsey, Zengota, Kurtz, Rew
17. Doyle, Jabłoński, Zengota, Jon. Knudsen
18. Kurtz, Pawlicki, Nowak, Ratajczak (ns)
19. Bellego, Baliński, Rew, Mencel
20. Kołodziej, Smektała, Lidsey, Jes. Knudsen

Sędzia: Artur Kuśmierz

CZYTAJ WIĘCEJ:
Quiz. Sprawdź swoją wiedzę o żużlu!
Unia wyraźnie lepsza od Startu. Piotr Pawlicki prawie nieomylny [RELACJA]

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>