Kilka dni temu był bliski sprawienia sensacji. Jedzie do Polski spełniać marzenia

Facebook / Na zdjęciu: Eber Ampugnani
Facebook / Na zdjęciu: Eber Ampugnani

Eber Ampugnani był jedną z rewelacji sobotnich eliminacji do SGP 2 w Krsko. Argentyńczyk długo zajmował miejsce premiowane awansem. Teraz ogłosił, że zostaje w Europie na dłużej.

W tym artykule dowiesz się o:

Argentyna otrzymała dwa miejsca podczas ostatnich eliminacji SGP2 (tak od tego roku nazywają się Indywidualne Mistrzostwa Świata Juniorów). Do występu w Krsko delegowani zostali Eber Ampugnani oraz Damian Boyero. W Słowenii mocno wspierał ich dobrze znany ze startów w Europie Nicolas Covatti.

O ile występ Boyero przeszedł bez echa, o tyle Ampugnani był bliski sprawienia sensacji. Po dwóch seriach startów był samodzielnym liderem z dorobkiem sześciu punktów.

W drugiej części zawodów tak dobrze już nie było, ale dziewięć "oczek" i szóste miejsce w jego wykonaniu należy ocenić jako świetny rezultat.

"Dziękuję za wsparcie w ostatnich dniach! Naprawdę bardzo się cieszę z sobotniego wyniku, kiedy wygrałem dwa wyścigi i trzykrotnie zajmowałem trzecie miejsce" - napisał Ampugnani na Instagramie.

Okazuje się, że Argentyńczyk może pójść w ślady swoich rodaków - Nicolasa Covattiego oraz Facundo Albina, którzy zaliczyli w przeszłości starty w polskiej lidze. Ampugnani ogłosił w mediach społecznościowych, że przyjedzie teraz do Polski.

"Chciałbym ogłosić, że pojadę do Polski, aby kontynuować swoje marzenie. Jestem wdzięczny wszystkim za wsparcie. Specjalne wyróżnienie dla mojego taty, wujków, kuzynów, rodziny i przyjaciół" - wyjaśnił zawodnik.

Eber Ampugnani ma trenować na torze w Tarnowie. Dodajmy, że Argentyńczyk z racji na swój wiek w tym roku w rozgrywkach 2. Ligi Żużlowej mógłby jeszcze startować z pozycji 6/7. Znalazł się także w awizowanym składzie Unii Tarnów na środową rundę Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów.

Czytaj także:
O co chodzi z kryzysem polskiego inżyniera?
Od rana dostał oferty z kilku klubów. Będzie głośny transfer?

ZOBACZ WIDEO Arged Malesa zacznie wygrywać? Były menadżer wskazuje co musi się zmienić, by tak się stało

Komentarze (2)
avatar
UNIA LESZNO kks
10.05.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
REWELACJA 
avatar
Tomek z Bamy
10.05.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Moze Czekanski jakos pomoze temu chlopakowi? Zna bardzo dobrze Haja,Sajdaka czy Kazia Juskowiaka,wiec w kwestii sprzetu nie byloby tematu. Pogada z Papa Janowskim,to spanie zapewni na ranczo. P Czytaj całość