Żużel. Gdzie w Metalkas 2. Ekstralidze działo się najwięcej? Oto ranking torów na tym poziomie

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Sport żużlowy to przede wszystkim wynik i zdolność do szybkiego podejmowania trafnych decyzji. Niemniej ważna z perspektywy kibica jest również jego widowiskowość. Na podstawie Gurustats.pl sprawdziliśmy, gdzie na zapleczu elity działo się najwięcej.

1
/ 8

[b]

8. Energa Wybrzeże Gdańsk (śr. 6,14 mijanki/mecz)[/b]

Zarówno w tabeli końcowej Metalkas 2. Ekstraligi, jak i tej obrazującej widowiskowość danego obiektu, Wybrzeże było zdecydowanym outsiderem. Nie da się ukryć, że miniony sezon zupełnie nie poszedł po myśli działaczy znad morza, gdyż drużyna wygrała zaledwie jedno spotkanie, z hukiem spadając do Krajowej Ligi Żużlowej. Z samym torem również było sporo problemów już od początku sezonu i, jak widać po wszelkich statystykach, nie udało się ich rozwiązać aż do końca.

2
/ 8

7. #OrzechowaOsada PSŻ Poznań (śr. 7,22 mijanki/mecz)

Owal na Golęcinie nigdy nie słynął z niesamowitych widowisk. Uważany jest za jeden z trudniejszych, natomiast sama geometria mocno utrudnia wyprzedzanie. Oczywiście, jeśli ktoś jest świetnie spasowany i zdeterminowany, jak np. Aleksandr Łoktajew, może przeskakiwać nawet z ostatniej lokaty na czoło stawki. Niewielu było jednak w minionym sezonie takich zawodników, zatem przedostatnie miejsce domowego toru PSŻ-u w tej statystyce specjalnie dziwić nie może.

3
/ 8

6. Cellfast Wilki Krosno (śr. 8,50 mijanki/mecz)

Na podkarpaciu również bez szału. Ciężko też powiedzieć o wybitnej technice przygotowania nawierzchni tak, żeby była ona atutem gospodarzy. Wszak krośnianie, którzy bardzo dobrze weszli w sezon, w trakcie rundy zasadniczej dwukrotnie musieli przy ulicy Legionów uznać wyższość rywala. W tym, na koniec czerwca, z beniaminkiem i rywalem zza miedzy - Texom Stalą Rzeszów, dla której był to jedyny wygrany mecz w delegacji.

ZOBACZ WIDEO: Był blisko odejścia ze Stali. "Zdawałem sobie sprawę, że to mogę być ja"

4
/ 8

5. Arged Malesa Ostrów (śr. 9,56 mijanki/mecz)

Jedni z przedsezonowych faworytów do wygrania ligi również nie ustrzegli się błędów. W tym miejscu warto przypomnieć o domowym meczu z sensacją tegorocznych rozgrywek - PSŻ-em Poznań. w którym ani razu nie wyszli na prowadzenie. Gdy wydawało się, że cała drużyna wskoczyła po tym spotkaniu na swój odpowiedni, dobry poziom i obiera kurs na PGE Ekstraligę, polegli z półfinale z Polonią Bydgoszcz, przez co marzenia o elicie musieli odłożyć o przynajmniej rok.

5
/ 8

4. Innpro ROW Rybnik (śr. 10,89 mijanki/mecz)

To właśnie Innpro ROW po 4 latach spędzonych na zapleczu wywalczył awans. Zastąpi w niej Fogo Unię Leszno, której owal był zdecydowanie najlepszy pod względem mijanek w PGE Ekstralidze. Poprzeczka zawieszona została bardzo wysoko, lecz w Rybniku również da się pościgać. Udowadniał to w tym sezonie wielokrotnie Brady Kurtz, którego zabraknie w ekipie Rekinów. Domowy owal musi być dla beniaminka przede wszystkim atutem, dopiero wtedy można myśleć o atrakcyjności spotkań. Czas pokaże, czy tym razem rybniczanie zdołają obronić miejsce w elicie.

6
/ 8

3. H.Skrzydlewska Orzeł Łódź (śr. 12,43 mijanki/mecz)

Najnowszy stadion żużlowy w Polsce słynie z możliwości, jakie daje zawodnikom na trasie. Po raz kolejny odzwierciedlają to statystyki, ponieważ Orzeł wskoczył w nich na podium. Dla dobra rozgrywek pozostaje mieć nadzieje, że będzie mu dane powtórzyć wynik również i w kolejnym sezonie. Wciąż niepewna bowiem jest przyszłość klubu po wycofaniu się z żużla prezesa Witolda Skrzydlewskiego. Jeśli nie znajdzie się inwestor chętny pociągnąć ten wózek, istnieje ryzyko wycofania drużyny z ligi.

7
/ 8

2. Texom Stal Rzeszów (śr. 12,71 mijanki/mecz)

Rzeszowskie "lotnisko", jak zwykło się mawiać przez wzgląd na wielkość owalu przy Hetmańskiej, zapewniało w minionym sezonie jedne z najlepszych widowisk w lidze. Choć ścisk w czołowej trójce jest w tej statystyce bardzo mocny, należy beniaminka docenić, gdyż poszedł za tym również wynik sportowy. Od początku mówiło się, że planem minimum jest przecież utrzymanie. To udało się wykonać, choć apetyty z pewnością są teraz dużo większe. Klub zakontraktował kilka gwiazd ze szczebla wyżej, z Taiem Woffindenem na czele, zatem wydaje się, że i skuteczność na własnej nawierzchni może być większa.

8
/ 8

1. Abramczyk Polonia Bydgoszcz (śr. 12,90 mijanki/mecz)

Zwycięzca statystyki największej ilości mijanek na mecz na poziomie Metalkas 2. Ekstraligi specjalnie dziwić nie może. Powszechnie mówi się bowiem, że tor przy Sportowej jest jednym z najlepszych pod tym względem w Polsce, jak również na świecie. Przez wiele lat szarże pod samą bandą rozpalały kibiców do czerwoności a wydaje się, że ten wynik może być jeszcze wyższy, gdy weźmiemy pod uwagę transfery, które przeprowadziła Polonia na kolejny rok. Mowa tu szczególnie o wspomnianym wcześniej Łoktajewie, który jeździ na tym owalu niczym w beczce śmierci i nie ma dla niego straconych pozycji.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (7)
avatar
Radek.74
2.11.2024
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Czyli najciekawszy tor w Bydgoszcz, a tak wielu chciało go zamykać  
avatar
speed01
2.11.2024
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Najlepszy tor w Polsce, a może i na świecie. Zawsze tak było.  
avatar
BlackMoon
2.11.2024
Zgłoś do moderacji
1
4
Odpowiedz
Przecież w Bydzi była tylko jedna ścieżka :D  
avatar
.MK_ꓘM.
2.11.2024
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
To jest prawdziwy tor do ścigania i zawsze to powtarzałem ;) każdy rajder uwielbia się tu ścigać - a o to chyba chodzi w tym sporcie? ;) tory gdzie jest tylko start i gęsiego, winny być zaorane Czytaj całość
avatar
Rysio-z-Klanu
2.11.2024
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Ale jak to w Bydgoszczy? Czytaj całość