Od zera do lidera i na odwrót - SGP 2014 na półmetku
Nieprzewidywalny jest w tym roku cykl SGP. Na półmetku walki o tytuł mistrza świata, zdecydowanego faworyta do złota wskazać się nie da. Na przestrzeni 6 rund klasyfikacja tasowała się wielokrotnie.
Maciej Kmiecik
Za nami sześć turniejów cyklu SGP. Trzeba przyznać, że jest to bardzo dziwny sezon w rywalizacji o tytuł mistrza świata. Od pierwszej rundy w Auckland do szóstej w Kopenhadze na przestrzeni trzech miesięcy klasyfikacja przejściowa wywracała się kilka razy do góry nogami. Liderzy spadali nawet poza dziesiątkę, a na czoło stawki wysuwali się żużlowcy, którzy wcześniej byli poza TOP-8.
Po pierwszej rundzie liderem był Nicki Pedersen, który przodownictwo stracił już w Bydgoszczy na rzecz fenomenalnego na początku sezonu Krzysztofa Kasprzaka. Polak po dwóch turniejach miał już 11 punktów przewagi nad rywalami i wydawało się, że będący w życiowej formie "KK" może w tym sezonie zawojować cykl SGP. Kto by wówczas pomyślał, że na półmetku Polak będzie poza czołową ósemką? Wystarczył feralny upadek w Landshut i misterny plan Kasprzaka legł w gruzach. W Tempere nie pojechał z uwagi na kontuzję, a mimo tego utrzymał pozycję lidera.
Polak pozycję lidera stracił po czwartym turnieju w Pradze, gdzie zdobył 6 punktów, a wygrał, wracający do fenomenalnej dyspozycji, obrońca mistrzowskiego tytułu, Tai Woffinden. Stolica Czech to bez wątpienia najbardziej szczęśliwe miejsce dla Brytyjczyka, który wygrał na Markecie drugi rok z rzędu i wskoczył na pozycję lidera cyklu. Dzielił ją wówczas z Gregiem Hancockiem, którego wyprzedził o 1 punkt w Malilli. Po Grand Prix Danii w Kopenhadze role się odwróciły i to Amerykanin ma teraz zaledwie "oczko" przewagi nad aktualnym mistrzem świata.
Aktualne składy drużyn: PGE Ekstraliga -> | Metalkas 2. Ekstraliga -> | Krajowa Liga Żużlowa ->
Polub Żużel na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (7)
-
peace85 Zgłoś komentarzHOLDER!!!!!! On zdobedzie tytul. Jeszcze wpomnicie te slowa.
-
Robi Zgłoś komentarzSF jak zawsze ;) tyle ze to Holdery Wardy Woffindeny powoduja kontuzje a nie Pedersen no ale trzeba gadac ;) napisze art. zbieram wlasnie informacje :)
-
Radi Zgłoś komentarzwspomnieli nim nawet slowem! zalosne
-
tomas68 Zgłoś komentarzten entuzjazm pisany na wodzie.
-
Jedi Zgłoś komentarzJak to co się wydarzy w drugiej części SGP... Krzychu zgarnie tytuł :)