Zobacz u kogo robią sprzęt najlepsi żużlowcy na świecie (2). Czy ktoś z nich zapłaci 100 tysięcy dolarów nagrody?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Tomasz Gollob mówi, że kiedyś człowiek był ważniejszy niż maszyna, że umiejętnościami można było wiele nadrobić. Dziś wszystko determinuje sprzęt. Walka o tytuły to bardziej wyścig tunerów niż samych zawodników.

1
/ 9

W drugiej części cyklu zawodnik i jego tuner prezentujemy żużlowców sklasyfikowanych w sezonie 2016 w rankingu średnich biegowych PGE Ekstraligi na miejscach 23-16. Jest kilka ciekawych nazwisk z mistrzem Tomaszem Gollobem na czele.

Gollob w złotym okresie współpracował z Janem Anderssonem  i w przyszłym roku też będzie robił u niego silniki. Tomasz zamierza też jednak sprawdzić tak chwalonego przez niemal wszystkich Flemminga Graversena. Żużlowiec MRGARDEN GKM-u Grudziądz szuka jednostek napędowych na wyjazdy. Podkreśla, że jego ostatnie słabe występy na obcych torach wiązały się głównie z brakiem odpowiedniego sprzętu. Oby Graversen to zmienił. I żeby zdążył z realizacją zamówienia, bo pod jego warsztatem są długie kolejki.

2
/ 9

23. Kenneth Bjerre - Peter Johns  Mały Duńczyk, choć Unia Tarnów  spadła z PGE Ekstraligi, zrobił swoje, więc nie ma czego zmieniać. Zresztą po co cokolwiek ruszać, jak się współpracuje z numerem 1 na świecie. Inna sprawa, że Bjerre na pewno nie jest dla Johnsa priorytetem.

3
/ 9

22. Tomasz Gollob - Jan Andersson, Flemming Graversen Gollob jest w sprawach sprzętu na tyle mocny, że sam zrobiłby sobie dobry silnik. Od lat jednak korzysta z pomocy specjalistów i każdego roku wydaje na ich usługi duże pieniądze. Największe inwestycje poczynił w roku 2010, kiedy zdobywał tytuł mistrza świata. Kupił masę silników i jeszcze dorzucił Anderssonowi 100 tysięcy dolarów nagrody.

4
/ 9

21. Grzegorz Zengota - Jan Andersson W minionym sezonie nie miał dobrych silników. W drugiej jego części wyglądało to tak, jakby ktoś ukradł Zengocie jego najlepsze motocykle. Wierzymy jednak, że zła tendencja się odwróci.

5
/ 9

20. Krzysztof Buczkowski - Peter Johns Tu od lat nie ma zmian i Buczkowski nieźle na tym wychodzi, choć wyjazdowe spotkania ostatnio wychodzą mu gorzej. Pozostaje jednak pytanie, czy to wina sprzętu, czy też kwestia tego, że regularna jazda na grudziądzkim torze powoduje nabieranie nawyków, które przeszkadzają na innych owalach.

6
/ 9

19. Leon Madsen - Finn Rune Jensen W 2009 Jensen był na ustach wszystkich, bo wtedy zdobył złoto z Jasonem Crumpem. Po wprowadzeniu zatkanych tłumików przepadł, choć od czasu do czasu różni zawodnicy pukają do jego warsztatu. Nie ma jednak obecnie lepszego klienta niż Madsen.

7
/ 9

18. Artiom Łaguta - Siergiej Mikułow , Flemming Graversen, Marek Kończykowski Za rok Rosjanin ma stawiać głównie na dwóch ostatnich. Kończykowskiego ma pod nosem, bo jest mechanikiem mającym warsztat w Grudziądzu. W sumie ciekawa i zaskakująca zmiana, bo wydawało się, że nic nie rozłączy Łaguty i Mikułowa.

8
/ 9

17. Paweł Przedpełski - Peter Johns, Ryszard Kowalski Jak zawodnik Get Well Toruń to muszą być Kowalski i Johns. Zwłaszcza jeśli mamy takiego żużlowca, jak Paweł. On na sprzęcie nigdy nie oszczędzał i zawsze brał silniki od tunerów z górnej półki.

9
/ 9

16. Antonio Lindbaeck - Flemming Graversen Różnie mu się z duńskim tunerem w tym roku układało. W pewnym momencie sezonu 2016 coś trafili. Mówiło się, że różnicę w silniku Szweda zrobiła jedyna w swoim rodzaju głowica. Końcówka rozgrywek z większą liczbą nijakich występów. Czasami rzucał się w oczy brak mocy.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (2)
avatar
malin1976
17.12.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Napiszcie lepiej kto juniorom i piątemu seniorowi robi sprzęt bo czołowa czwórka seniorów ma miliony a wyżej wymienieni często jadą za ochłap .  
avatar
sympatyk żu-żla
16.12.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wiadomo kto robi dobry sprzęt to i ma ruch w interesie.