Ci zawodnicy znają smak zwycięstwa w Ekstralidze. Lider wygrał ponad 750 razy!

Dojechanie do mety na pierwszej pozycji niejednokrotnie przesądzało o losach całego spotkania. Przedstawiamy piątkę żużlowców, którzy sztukę wygrywania opanowali do perfekcji. Najlepszy z nich odniósł ponad 750 biegowych zwycięstw.

Mateusz Kozanecki
Mateusz Kozanecki

301 wspaniałych

W przygotowanym przez nas zestawieniu wzięte zostały pod uwagę wszystkie mecze w ramach PGE Ekstraligi od momentu powstania tej klasy rozgrywkowej w 2000 roku. W ciągu osiemnastu sezonów po biegowe zwycięstwo sięgnęło łącznie 301 zawodników.

Na drugim końcu tabeli znajduje się spora grupa żużlowców, którzy w całej karierze zdobyli w Ekstralidze zaledwie jedną "trójkę". Wśród nich znajdują się również znane nazwiska, jak chociażby Mikael Max, Simon Stead czy Kai Huckenbeck.

52 zawodników może pochwalić się przynajmniej setką biegowych zwycięstw. Listę tę otwiera Troy Batchelor. Aby to osiągnąć Australijczyk potrzebował 482 wyścigów. Ośmiu żużlowców ma na swoich kontach ponad 500 wygranych wyścigów, co jest wynikiem co najmniej imponującym. Lider zestawienia przekraczał linię mety na pierwszym miejscu 755 razy.

Aktualne składy drużyn: PGE Ekstraliga -> | Metalkas 2. Ekstraliga -> | Krajowa Liga Żużlowa ->

KUP BILET na 2025 PZM FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw. KLIKNIJ i przejdź na stronę sprzedażową!

Czy w ciągu dwóch najbliższych sezonów ktoś wyprzedzi Tomasza Golloba?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
inf. własna / speedway.com.pl
Zgłoś błąd
Komentarze (8)
  • ORH- Zgłoś komentarz
    Gdyby nie ten pier... motocykl crossowy Tomek by jeszcze ścigał się w e-lipie (dalej kanapowej) i do skończenia 50- dziesięciu lat. Dopiero potem być może wystartowałby w jego wyścigu
    Czytaj całość
    marzenie: Rajdzie Dakar. Szkoda że te poczciwe plany jeb... w gruzach... :((
    • yes Zgłoś komentarz
      Gollob na torze już dojechał. Teraz ma przed sobą kolejne zadania...
      • sympatyk żu-żla Zgłoś komentarz
        Jarek szanse ma wskoczyć na fotel wicelidera.Tomek już raczej na motocykl nie wsiądzie aby tylko chodził.Greg jedzie w 2 L.Podpisując kontrakt na 3 lata zobaczymy co na tym zyska.Nie chodzi
        Czytaj całość
        o kasę swoje i tak weźmie.
        • elvis Zgłoś komentarz
          Po tym sezonie Jarek wskoczy na 2 msc. A reszta bez zmian.