W tym artykule dowiesz się o:
Typ LV BET - 47:43
W obu zespołach widać pozytywne zmiany. Falubaz pewnie wygrał domowe spotkanie z Get Well Toruń, a w następnej kolejce mocno postawił się we Wrocławiu. Natomiast goście z Gorzowa jadą do Zielonej Góry rozpromienieni zdecydowaną wygraną z Włókniarzem Częstochowa.
O losie Stali najprawdopodobniej zadecyduje postawa Grzegorza Walaska. Wychowanek Falubazu bardzo dobrze zna zielonogórski owal. Jednak czy poradzi sobie z presją jaką z pewnością nałożą na niego kibice gospodarzy? Podczas nieobecności Martina Vaculika to własnie punkty drugiej linii będą decydowały o losie tego meczu.
To spotkanie drużyn, które w tym sezonie zwycięstwa odnoszą jedynie na własnych torach i wszystko wskazuje, że Falubaz przedłuży tę serię. Dudek, Jepsen Jensen, Zengota oraz coraz lepiej jeżdżący Protasiewicz powinni wystarczyć na gorzowian.
Typ Milenium Zakłady Bukmacherskie - 47:43
To będą już 95. Derby Ziemi Lubuskiej. A co ciekawe, w ciągu ostatnich 3 lat żaden z zespołów nie zdobył w tej rywalizacji punktu bonusowego, ponieważ za każdym razem w dwumeczu padał wynik remisowy.
Na własnym torze rewelacyjnie jeździ Patryk Dudek, a solidnie wspierają go również Michael Jepsen Jensen i Grzegorz Zengota. Z pewnością kluczowa będzie postawa nierównego Piotra Protasiewicza i zielonogórskich juniorów, którzy zmierzą się z solidnymi młodzieżowcami ze Stali.
Typ STS - 48:42
Oba zespoły w tym sezonie zmagają się z trudnościami i to jeszcze potęguje emocje związane z meczem. Dudek, Jepsen Jensen i Zengota zmierzą się z Zmarzlikiem, Kasprzakiem i Woźniakiem. Oznacza to, że czeka nas pojedynek liderów z lekkim wskazaniem na zwycięstwo Gorzowian.
Protasiewicz i Thorssell będą walczyć o punkty z Sundstroemem i Walaskiem - tutaj wyraźną przewagę mają gospodarze. Starcie juniorskich formacji powinno być dość wyrównane, jednak ze wskazaniem ba miejscowych.
Typ LV BET - 51:39
W kolejnym już spotkaniu szansę dostanie Damian Dróżdż, który wygryzł ze składu Andrzeja Lebiediewa. Młody Polak w meczu z Falubazem spisał się przyzwoicie i w najbliższym spotkaniu powinno mu być jeszcze łatwiej o punkty. Dlatego nikogo nie powinna dziwić ta decyzja Rafała Dobruckiego.
Sparta jest zdecydowanym faworytem tego meczu. Jednak należy pamiętać, że aż pięciu uczestników tego spotkania bierze udział w SGP w Pradze i to może różnie wpłynąć na ich dyspozycję w niedzielę. Jednak nawet w przypadku dużego zmęczenia liderów gospodarzy stawiamy na ich pewne zwycięstwo.
Typ Milenium Zakłady Bukmacherskie - 52:38
Drużyna z Grudziądza to zespół własnego toru i nie odniesie wyjazdowego zwycięstwa w obecnym sezonie. Artiom Łaguta i Przemysław Pawlicki to zdecydowanie za mało, aby wygrać mecz. Jedyną niewiadomą pozostaje rozmiar przewagi gospodarzy.
Typ STS - 54:36
W Sparcie nie zawodzi trzech zawodników - Tai Woffinden, Maciej Janowski i Maksym Drabik. W kratkę jeżdżą natomiast Max Fricke i Vaclav Milik. To jednak w zupełności wystarczy na słaby zespół GKM.
Grudziądzanie mają problem, aby na wyjazdach przekroczyć granicę 40 punktów, więc z pewnością w niedzielę nie powalczą o zwycięstwo. Obstawiamy, że goście będą tłem dla gospodarzy i przegrają w dużym rozmiarze.
Typ LV BET - 50:40
W ostatnich tygodniach Włókniarz odniósł dwie wyjazdowe porażki i na pewno będzie chciał to sobie odbić w spotkaniu z rozbitymi torunianami. Wydaje się, że w Get Well panuje nienajlepsza atmosfera, a takie pojęcie jak "team spirit" jest im całkowicie obce.
Co prawda, do formy wraca Jason Doyle, jednak poza nim ciężko szukać innych zawodników, którzy byliby gwarancją jakichkolwiek punktów. Natomiast Włókniarz posiada trójkę liderów, którzy sami powinni zdobyć ok. 35 punktów. Gdy swoje punkty dorzuci druga linia i coraz lepszy Michał Gruchalski to wychodzi nam łatwa wygrana gospodarzy.
Typ Milenium Zakłady Bukmacherskie - 51:39
Włókniarz przegrał dwa ostatnie spotkania i nie zamierza więcej gubić punktów. Wśród gospodarzy wformie są Fredrik Lindgren, Leon Madsen i Matej Zagar. Dodatkowo na swoim torze solidnie punktuje Adrian Miedziński. To zdecydowanie powinno wystarczyć, aby uporać się z rozbitym zespołem z Torunia.
Typ STS - 52:38
Na ten moment o zawodnikach z Torunia piszę się głównie w kontekście problemów w drużynie. Zasadniczo jedynie dwóch reprezentantów gości - Jason Doyle i Rune Holta - ma realne szanse na zdobycze powyżej 10 punktów. Posiadając tylko dwóch silnie punktujących zawodników nie będzie łatwo zawalczyć o zwycięstwo.
Gospodarze prezentują się zdecydowanie lepiej. Lindgren, mimo ostatnich trudności w Gorzowie, powinien tym razem pokazać się z lepszej strony. Również Madsen i Zagar wydają się być w dobrej formie. Musielak w Częstochowie jeździ lepiej niż poprawnie. Natomiast Adrian Miedziński będzie czuł dodatkową motywację, aby udowodnić wszystkim, że należało go zostawić w Toruniu. Wszystko to sprawia, że zapewne w tym spotkaniu zobaczymy wysoką przegraną Get Well.
Typ LV BET - 61:29
Nie ma co się oszukiwać. Obie drużyny wiedzą już przed startem jak zakończy się to spotkanie. Drużyna z Leszna kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa i to niezależnie od tego gdzie i z kim jadą. Natomiast Unia Tarnów to najsłabszy zespół w lidze jeżeli chodzi o mecze wyjazdowe. Oczywiście to jest tylko sport i teoretycznie wszystko jest możliwe, jednak każdy pozytywny wynik dla gości nosiłby miano cudu.
Wśród Jaskółek jedynym zawodnikiem, który trzyma równą formę na wyjazdach jest Nicki Pedersen, jednak on sam meczu nie wygra. Szczególnie, że dzień wcześniej będzie rywalizował w SGP w Pradze i jego niedzielna dyspozycja może być prawdziwą loterią. Naszym zdaniem, sukcesem Unii Tarnów będzie jeżeli uda im się przekroczyć barierę 30 punktów.
Typ Milenium Zakłady Bukmacherskie - 60:30
To będzie prawdziwy pogrom drużyny z Tarnowa. Leszno to zespół kompletny. Byki nokautują kolejnych rywali bez znaczenia czy jadą na własnym torze, czy w spotkaniu wyjazdowym.
Hampel, Sajfutdinow, Kołodziej czy Piotr Pawlicki to obecnie absolutna czołówka światowego speedway’a. Dodatkowo Unia Leszno posiada najmocniejszą parę juniorów w PGE Ekstralidze. Tarnowianie nie posiadają natomiast żadnych argumentów, aby nawiązać walkę na popularnym "Smoczyku". Osiągnięcie granicy 30 punktów może okazać się dla gości sporym wyzwaniem.
Typ STS - 57:33
Nie ma żadnych wątpliwości - leszczynianie jadą po triumf. Szczególnie, że na przyczepnym torze w Lesznie goście tracą swój największy atut w postaci Nickiego Pedersena. W tym starciu Jaskółkom może się nie udać przekroczenie granicy 35 punktów.
ZOBACZ WIDEO #EkspertPGEE zawodników, czyli sprawdzian wiedzy żużlowców, odc. 2