Żużel. Przegląd tygodnia oczami kibiców. Pawliccy dają zły przykład, znany żużlowiec spowodował ciężki wypadek drogowy

[b]

Najciekawsze wydarzenia tygodnia [/b] Kontynuujemy nasz cykl, w którym przedstawiamy teksty wzbudzające najwięcej emocji w kończącym się tygodniu i które były najczęściej komentowane przez użytkowników WP SportoweFakty. To Wy, drodzy czytelnicy, macie wpływ na to, co znajduje się w naszym zestawieniu, dlatego zachęcamy do komentowania - z zachowaniem odpowiednich zasad i kultury.

Co emocjonowało Was w kończącym się tygodniu? Tym razem wszystkich zaciekawił artykuł dotyczący postępowania braci Pawlickich. Nasi redaktorzy zaapelowali do nich, aby dawali ludziom dobry przykład. Chętnie dyskutowaliście także na temat znanego polskiego żużlowca, który spowodował ciężki wypadek drogowy i uciekł z miejsca zdarzenia.

Zobacz także: Wiktor Kułakow: Staram się o polskie obywatelstwo. Apator najważniejszy, rezygnuję z eliminacji do Grand Prix (wywiad) Zobacz także: Żużel. Koronawirus. Norbert Kościuch szczery do bólu. "Jesteśmy rozrywką dla kibiców i firm"

5. Prezes PGE Ekstraligi o cięciach, możliwej zmianie formatu rozgrywek i składów: Trzeba ratować cztery ligi (75 komentarzy)

Wojciech Stępniewski kilka dni temu udzielił wywiadu naszemu portalowi. Prezes PGE Ekstraligi opowiedział m.in. o ewentualnych cięciach, możliwej zmianie formatu rozgrywek i składów. W grę wchodzi ligowa jazda nawet do końca października. - Jeśli rząd zezwoli na imprezy masowe z limitem uczestników, a my będziemy pod ścianą, to liga ruszy. Tak zrobi cały sport - stwierdził.

Spójrzmy na komentarze naszych czytelników. "Sytuacja na pewno się w ciągu kilku tygodni nie zmieni, więc stawki "angielskie" i jedziemy. A jak nie pasuje to zawsze mogą znaleźć inną pracę" - napisał użytkownik "AMON". "Łatwo się gada, ale trudniej to zrobić. Jazda przy pustych trybunach wiąże się ze zwrotem kasy za karnety, sponsorzy już wstrzymali pieniądze, jeżeli ktoś wspomoże klub to już nie taką kwotę, jaka była deklarowana, samorządy wstrzymały kasę, choć tutaj wierzę, że jakąś część na pewno przeleją. W tym przypadku zawodnicy będą zmuszeni jechać nie za 30 procent mniej a za połowę stawki" - skomentował "Tommy DeVito".

ZOBACZ WIDEO PGE Ekstraliga 2020: Wielcy Speedwaya - Hans Nielsen

Moja opinia: Można powiedzieć, że jesteśmy w sytuacji bez wyjścia. Liga w 2020 roku nie będzie taka sama jak w poprzednich latach. Czy możemy sobie pozwolić na sezon bez ścigania? Zdecydowanie nie. Lepsze byle jakie rozgrywki niż żadne. Trzeba zrobić wszystko, żeby wystartować. Najpierw jednak długie oczekiwanie na pokonanie epidemii.

4. Ostafiński z Cegielskim biorą się za łby. Ostra kłótnia o Pawlickich i renegocjacje kontraktów (96 komentarzy)

Dariusz Ostafiński i Krzysztof Cegielski porozmawiali o sytuacji z braćmi Pawlickimi. Nie ma zakazu trenowania na prywatnym torze, dlatego szef stowarzyszenia Metanol uważa, że Piotr i Przemysław mieli pełne prawo pokręcić próbne kółka. Redaktor prowadzący dział żużel na WP SportoweFakty widzi natomiast problem w innym miejscu - zawodnicy narazili zdrowie ponad dziesięciu osób. To nie jest najlepsza postawa. W obecnych czasach nie powinniśmy tak ryzykować.

Co na ten temat sądzą użytkownicy? "Znowu wychodzi jak wielką patologią jest żużel i jakimi świętymi krowami są żużlowcy. Wszystko im wolno, bo kibice i środowisko staną w ich obronie. CHORE!!! Pawlicki w pełni zasłużył na burę za te treningi pod domem, tam było za dużo osób" - ocenił "Rudy102". "Patomorfolog" zwrócił uwagę na coś innego. "Pawliccy, Drabik i Janowski zarabiają dużo więcej niż nawet dobrze zarabiający Polacy. Powinni jakąś okrągłą sumkę (najlepiej siedmiocyfrową) wpłacić na walkę z COVID 19. Wówczas będą bohaterami - podkreślił.

Moja opinia: Już tydzień temu pisaliśmy, że nikt nie podważa wyjazdu Pawlickich na tor - wolnoć Tomku w swoim domku. Chodzi o to, że na treningu braci było znacznie więcej osób. A miało nie być zgromadzeń.

3. Łukasz Kuczera. Szpila tygodnia: Społeczna odpowiedzialność sportowca. Pawlicki dał zły przykład (109 komentarzy)

Na sportowcach spoczywa ogromna odpowiedzialność. Zachowania idoli obserwuje mnóstwo młodych ludzi. Bracia dali im zły przykład, nie stanęli na wysokości zadania. Łukasz Kuczera w swoim komentarzu zauważył bardzo ważną rzecz - jak ludzie mają się stosować do akcji #zostańwdomu, skoro ich idol się do tego nie stosuje? Dziennikarz naszego portalu trafił idealnie w punkt.

Część fanów całkowicie zgadza się z naszymi opiniami. "A kiedy on dawał dobry przykład?" - zapytał "Mario75". Na mocniejsze słowa zdecydował się "Kompozytor". "UKARAĆ, bo to kolejny jego numer. Ten płytki intelektualnie koleś myśli, że jest kimś komu wszystko wolno. Tymczasem to człowiek bez wyobraźni, robiący wokół siebie negatywny szum. Ile razy już napluł poważnym ludziom, trenerom i kibicom prosto w twarz" - zaznaczył.

Moja opinia: Nic tylko czekać jak małe dzieci będą prosiły rodziców o zgodę na wyjście z domu. A dlaczego? Bo bracia Pawliccy tak robią. Rozumiemy, że byli na swoim terenie, jednak wystarczyło zrobić to po cichu. Rozgłos w postaci filmików był dowodem braku odpowiedzialności.

2. Rybnicki żużlowiec spowodował wypadek drogowy i uciekł z miejsca zdarzenia (123 komentarze) W Rybniku doszło do wypadku samochodowego, do którego doprowadził znany były żużlowiec. Rafał Sz. - bo o nim mowa - uciekł z miejsca zdarzenia, nie chciał poddać się badaniu alkomatem i początkowo podawał fałszywe dane. Mężczyzna jechał w kierunku centrum Rybnika i próbował wyprzedzać inne samochody na podwójnej linii ciągłej. Zjechał na lewy pas jezdni i zderzył się z jadącą naprzeciwka mazdą, którą prowadziła 33-latka. Kobieta została zabrana do szpitala. Jej stan jest bardzo poważny.

Fani nie mają litości dla sprawcy wypadku. - "Niestety, przy jego podejściu do życia prędzej czy później musiało do tego dojść" - stwierdził "Amonamarth". "Pewnie go coś w krzyżu zabolało i dlatego zjechał na przeciwległy pas heh. A tak na poważnie pijanym kierowcom powinny być stawiane zarzuty usiłowania zabójstwa. Karać ile wlezie!" - zaapelował "Jotefiks". "Jazdy pod wpływem nie potrafię niczym usprawiedliwić. Gdy przeczytałem tytuł, miałem niemal na 100 procent pewność o kogo chodzi" - skomentował "Time vel Netto".

Moja opinia: Przy każdej tragedii mówimy, że nie można siadać za kierownicę pod wpływem alkoholu. To smutne, że ciągle dochodzi do takich sytuacji. Trzeba podkreślić, że nie zostało jeszcze potwierdzone, że były żużlowiec był nietrzeźwy. W tej chwili grozi mu do 12 lat więzienia.

1. Ostafiński z Hynkiem biorą się za łby. Prosimy braci Pawlickich, dajcie ludziom dobry przykład (137 komentarzy) Mówią do kibiców "zostań w domu", a sami robią coś, co kompletnie temu przeczy. Zawodnik MRGARDEN GKM-u Grudziądz w czasach zarazy poleciał sobie z Maciejem Janowskim do Las Vegas, po powrocie miał 39 stopni gorączki, kilka dni później wrzucił zdjęcie, jak siedzi z dziećmi na kanapie i czyta im bajki. Wszystko opatrzone hastagiem #zostanwdomu. Postawa poniżej krytyki. Młodszy z braci z kolei publikuje filmiki z jazd na prywatnym torze. Pokażcie, że interesuje was coś więcej niż czubek własnego nosa.

Fani widzą słabe zachowanie zawodników. "Korona szaleje, Pawliccy sobie wszystko olewają" - zauważył czytelnik "Patomorfolog". "Laszlo84" z kolei zwrócił uwagę na trudną sytuację naszej dyscypliny. "Sezonu żużlowego w tym roku nie będzie koniec i kropka!" - podsumował.

Moja opinia: Koledzy z redakcji wyżej idealnie skomentowali postawę Pawlickich. Bracia pokazują, że nie interesuje ich zdanie innych ludzi i myślą tylko o sobie.