W tym artykule dowiesz się o:
Do dziś wielu kibiców Startu Gniezno wspomina jego jazdę z ogromnym sentymentem. Podczas rywalizacji przyjmował sylwetkę, którą podziwiało mnóstwo osób. W czerwono-czarnych barwach występował przez dziewięć sezonów. Najlepiej szło mu w 1998 roku, kiedy to wywalczył średnią biegopunktową na poziomie 2,204. Po tym udanym sezonie przeszedł z Gniezna do Gdańska, gdzie już tak dobrze się nie spisywał.
W Gnieźnie ma zarówno zwolenników, jak i przeciwników. Każdy powinien mu jednak oddać, że w "czarnym sporcie" swoje zrobił. Podczas dość długiej kariery zwiedził kilka klubów, by pod koniec jazdy na żużlu wrócić do Startu i razem z nim wywalczyć awans do I ligi. W czerwono-czarnych barwach odjechał aż 210 meczów, w których wywalczył przeszło 1600 punktów.
ZOBACZ WIDEO Żużel. Patryk Dudek gościem "Żużlowej Rozmowy". Obejrzyj cały odcinek!
[tag=8144]
Tomasz Fajfer[/tag]
Tego przedstawiciela rodziny Fajferów w Gnieźnie również wspominają z sentymentem. Tomasz Fajfer pojechał w barwach Startu aż 229 meczów, w których wywalczył ponad 1800 punktów. Był bardzo oddany gnieźnieńskiemu zespołowi. Do jego najlepszych sezonów można zaliczyć 1990, 1991, 1992, 1993 czy też 1995. Każdorazowo przekraczał średnią 2 pkt/bieg, oczywiście w barwach Startu.
On też był niezwykle wierny czerwono-czarnym barwom. Zaliczył w Starcie wiele udanych meczów. Niejednokrotnie prowadził zespół do triumfów. Najlepiej spisywał się w sezonie 1985, kiedy to osiągnął średnią biegopunktową 2,619. To bez wątpienia jedna z ikon gnieźnieńskiego speedwaya. Choć Kujawski już nie żyje, to w sercach fanów Startu wciąż tkwi i pamięć o nim absolutnie nie ginie.
Byli wyróżnieni Adam i Tomasz, to teraz czas na Oskara Fajfera. Naszym zdaniem również zasłużył na to, by znaleźć się w tym prestiżowym zestawieniu. Po powrocie do Gniezna z Gdańska prezentuje się bardzo dobrze. Wcześniej też pokazywał, że stać go na wiele. Widać, że ma niemały potencjał i twardo kroczy w kierunku PGE Ekstraligi.
Na żużlu stracił zdrowie - jego karierę przerwała kontuzja kręgosłupa odniesiona w czasie meczu ligowego Unia Tarnów - Stal Rzeszów 18 września 1988 roku. Od tej pory porusza się na wózku inwalidzkim. W Starcie pojechał 608 biegów. W 127 meczach wywalczył 1278 punktów, a jego średnia biegopunktowa to 2,191. Bez wątpienia w pełni zasłużył na znalezienie się w tym zestawieniu. Błaszak jest przecież jednym z członków brązowej drużyny Startu z 1980 roku.
159 meczów, 770 biegów i 1505 punktów - to dorobek Jacka Gomólskiego w barwach Startu. Na przestrzeni wszystkich sezonów spędzonych w Gnieźnie uzyskał średnią biegpunktową równą 2,094. Ogółem w macierzystym klubie spędził aż 12 sezonów. Bez wątpienia śmiało można go nazwać jednym z lepszych wychowanków Startu.